Teraz jest 28 mar 2024, o 16:04

Strefa czasowa: UTC + 2 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 10 lut 2010, o 15:47 
Offline
Roi de Saxe et duc de Varsovie
Roi de Saxe et duc de Varsovie
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2010, o 23:49
Posty: 2723
Temat rozpoczęty przez użytkownika ułan (Zbyszek) 1.12.2004

W dosc juz znanej ksiazce poswieconej pulkom armii napoleon. (Digby Smith "NAPOLEON'S REGIMENTS
Battle Histories of the Regiments of the French Army, 1792-1815"
http://www.greenhillbooks.com/booksheets/n...s_regiments.htm )
sa opisane historie pulkowe, ich szlaki bojowe, sztandary i orly zdobyte przez nie itp. itd. Jest tam tez o naszych pulkach ktore sluzyly pod Napoleonem.
Przy pulkach francuskich jest podkreslone czy pulk stracil czy zdobyl jakies sztandary, nawet jesli byl tylko 1 zdobyty lub nawet jesli to nie jest w 100 % pewne ze dany pulk stracil sztandar.
Niestety przy naszym pulku nadwislanskim autor nawet nie pisnąl slowka ze pulk zdobyl 5 sztandarow pod Albuera. Na moje zapytanie autor odpisal ze zapomnial.

W ksiazce "Great Cavalry Charges of the Napoleonic Wars" autor rozpisuje sie nad najwspanialszymi szarzami kawaleryjskimi okresu wojen napoleonskich.
Niestety nie ma tam slynnej Somosierry gdzie polscy zolnierze okryli sie chwalo. Jest za to malo znaczaca potyczka rosjan i franc. pod Fere Champenoise.
(http://www.amazon.com/exec/obidos/tg/de ... 5?v=glance)
Ksiazka popularna i szkoda ze Somosierra jakos "zniknela" z niej.
A moze autor po prostu zapomnial o niej bo tam byli "tylko" stupid Pollacks.

W tej sytuacji nie dziwio mnie e-maile ktore otrzymuje od Amerykanow w stylu: "to Polacy nie byli czescio armii rosyjskiej ???" lub "nie wiedzialem ze Polacy dokonali cokolwiek w epoce napol."

Nasze bitwy, oddzialy i dokonania znikaja nie tylko z ksiazke o tematyce napoleonskiej.

W filmie o Enigmie pokazywanym na Zachodzie tez Polacy zostali "zapomniani".
A przeciez sposob kodowania został złamany przez grupe matematykow z Uniwersytetu Poznańskiego: M. Rejewskiego, J. Różyckiego i H. Zygalskiego.
W Polsce zbudowano replike Enigmy. W filmie wystepuje Polak ale on jest ... zdrajco, on skrycie wspolpracuje z niem. okupantami. <_<
Czemu wybrano wlasnie Polaka na kolaboranta ?

W prawie 3 godzinnym programie historycznym pokazywanym na History Channel i poswieconym bitwie pod Monte Cassino jest okolo ... 10 sekund poswieconej polskim wojskom. Ha ! Dobre i to, przeciez mogli w ogole nas pominąc. Za to bylo mocno i bardzo czesto podkreslane mestwo aliantow oraz spadochroniarzy niemieckich. Bylo tez sporo o Wlochach. :wacko:

W jednym z programow poswieconych 2 Wojnie Swiatowej tzw. historyk wyjasnial jak Polacy wspolnie z Nimcami wybudowali obozy koncentrac. dla Zydow.
Polski konsul w Kanadzie zlozyl oficjalny protest (bo film byl zrobiony przez kanadyjczykow) , pisaly i protestowaly tez organizacje polonijne. Tworcy filmu jednak odmowili sprostowania i przeprosin.

Jest kilka podobnych przykladow (napoleonskich i nie-napoleonskich) gdzie bitwy , oddzialy i osiagniecia polskie sa pomijane, pomniejszane lub 'zapominane'.

W programie 'Invasion of Russia 1812' byla mowa o sojusznikach Napoleona, sporo miejsca bylo poswiecone oddzialom saskim i ich postawie pod Borodino, oddzialom niemieckim podczas odwrotu z Rosji ale o Polakach ani slowka.
Jedyne co polskie bylo w tym programie to wzmianka ze polska ludnosc nie byla zadowolona z pobytu wojsk napoleonskich. (A niemiecka ludnosc to byla w 7-ym niebie czy co)

W programie o historii Rosji tzw. historycy ameryk. dlugo opowiadali o wojnach ros.-szwedzkich. Aspekt polski ograniczyl sie do nieudanego powstania kosciuszk., i nieudanego powstania listop. Ani slowa o licznych polskich zwyciestwach nad wojskami ros., ani razu nie pokazano mapy z okresu gdzie polska wschodnia granica byla niedaleko Moskwy i Morza Czarnego. Za to az do znudzenia pokazywano mape Europy gdzie w ogole Polski nie bylo.

Nie watpie ze sa takze programy rzetelnie zrobione i oddajace prawde, lub filmy przychylne nam. Owszem, sa i takie.

pozdr


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 10 lut 2010, o 15:48 
Offline
Roi de Saxe et duc de Varsovie
Roi de Saxe et duc de Varsovie
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2010, o 23:49
Posty: 2723
Post użytkownika Apacz

Dobrze rozumiem Twoją irytację ułanie <_< . Zawsze tlko pozostaje pytanie: ignorancja to czy zła wola? Czy delikwent rzeczywiście zapomniał o Albuherze, czy chciał zapomnieć, bo mu nie pasowało to do jego "obrazka". Jeżeli zapomniał to cóż z niego za historyk? :lol2:
Parafrazując znanego klasyka - Dudka:
"Z chamstwem (tu czytaj mniej lub bardziej uświadomioną ignorancją)
należy walczyć siłom i godnościom osobistom!"
Oczywiście podkreślić "wężykiem" :oczko:
pzdr - apacz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 10 lut 2010, o 15:48 
Offline
Roi de Saxe et duc de Varsovie
Roi de Saxe et duc de Varsovie
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2010, o 23:49
Posty: 2723
Post użytkownika ułan (Zbyszek)

Cytuj:
Dobrze rozumiem Twoją irytację ułanie . Zawsze tlko pozostaje pytanie: ignorancja to czy zła wola?

Zla wola to chyba nie, Polska krzywdy amerykanom/anglikom nie zrobila. A i obecnie to Polacy majo wielki szacunek do obu panstw. Wiec oni tez chyba nie majo powodow do takiego nas traktowania.

Co do ignorancji to sam nie wiem. ... pewno tak. Juz rozne i dziwne rzeczy slyszalem i czytalem na temat np. jak to lanca byla marno i nieskuteczno bronio.
(Facet to wytlumaczyl tym ze armia USA nie uzywala tej broni, ze to dobre bylo tylko dla Indian. Przy tym pokazano szarzujacych indian oraz polskich ulanow z filmu "Wojny i Pokoj". Facet zrobil z nas jakichs zatrzymanych w rozwoju ludzikow. A stad juz bliziutko do rzekomej szarzy z lancami na czolgi w 2 Wojnie Sw.
I oczywiscie znowu Polacy robio za przyglupow ze nic tylko sie wstydzic :shy: .)


Cytuj:
nie pasowało to do jego "obrazka"

Mysle ze to jest jeden z powodow.

Pewno by sie znalazly i inne wytlumaczenia, sam bym chetnie je poczytal i wysluchal. Tak prawde mowiac to ten temat mnie interesuje od dawna.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 10 lut 2010, o 15:49 
Offline
Roi de Saxe et duc de Varsovie
Roi de Saxe et duc de Varsovie
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2010, o 23:49
Posty: 2723
Post użytkownika Eques

Cytuj:
oczywiscie znowu Polacy robio za przyglupow ze nic tylko sie wstydzic

Chyba błędnie rozumujesz. Dlaczego mam się wstydzić, że oni są ignorantami? :shifty:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 10 lut 2010, o 15:50 
Offline
Roi de Saxe et duc de Varsovie
Roi de Saxe et duc de Varsovie
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2010, o 23:49
Posty: 2723
Post użytkownika Rafalm

Cytuj:
Zla wola to chyba nie, Polska krzywdy amerykanom/anglikom nie zrobila

Akurat pod Albuhera, to Polska zrobiła krzywdę Anglikom :P

Cytuj:
Jest kilka podobnych przykladow (napoleonskich i nie-napoleonskich) gdzie bitwy , oddzialy i osiagniecia polskie sa pomijane, pomniejszane lub 'zapominane'.

No, z tym to jest różnie. Kiedyś oglądałem na ZDF program poświęcony zwycięstwu wiedeńskiemu i był on żetelnie zrobiony B) powiem więcej, rola Sobieskiego została nawet uwypuklona bardziej, niż w rzeczywistości (chodzi o to, że autorzy utrzymywali, że podczas przemarszu przez lasek wiedeński Sobieski dowodził osobiście całością sił, podczas gdy jego dowodzenie w tej fazie operacji z uwagi na trudny teren było nominalne). Tak że myślę, iż nie ma co generalizować, a prawda jest taka, że każdy chce pokazać głównie sukcesy swoich. :roll:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 10 lut 2010, o 15:51 
Offline
Roi de Saxe et duc de Varsovie
Roi de Saxe et duc de Varsovie
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2010, o 23:49
Posty: 2723
Post użytkownika Pink f

(- jako puenta... ?)

Z pamiętnika Józefa Rudnickiego:

"Podług zwyczaju francuzi sobie tylko wygraną bataliję przypisali, rozdano im dekoracyje, awanse, dotacyje, itd. a dla nas pozostał tylko smutek, patrzeć na rannych i poległych bez nagrody rodaków"

(...po bitwie pod Ocaną...)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 10 lut 2010, o 15:52 
Offline
Roi de Saxe et duc de Varsovie
Roi de Saxe et duc de Varsovie
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2010, o 23:49
Posty: 2723
Post użytkownika Van Helsing

Witam wszystkich
Z duzym zaciekawieniem czytam dyskusje na temat pomijania Polakow i ich sukcesow przez pisarzy i historykow anglojezycznych i musze przyznac ze nie zgadzam sie z wiekszoscia moich przedmowcow.
Na temat histori Polski istnieje wiele ,naprawde rzetelnych opracowan zwlaszcza amerykanskich, czasami sa one az za rzetelne i ze wnioski sa troche inne niz te do ktorych nas przyzwyczajono ,to juz inna sprawa.Nie musza one byc dla nas negatywne,np kiedys czytalem amerykanska biografie Jana III w ktorej autor dosyc pobieznie traktuje Chocim i Wieden, natomiast rozpisuje sie dlugo na temat wyprawy na czambuly i kampani Zurawinskiej.
Nasz dlugotrwaly pobyt za "zelazna kurtyna' na pewno nie wplynal na popularyzacje Polski jako kraju bedacego integralna czescia Europy.Nota bene w opini czesci Amerykanow Europejczycy to polglowki, ktorzy patrza tylko jak tu poderznac sobie nawzajem gardla. Subskrybuje kilka dosyc ciekawych pism historycznych ukazujacych sie w USA i musze przyznac ze pojawia sie w nich coraz wiecej artykulow poswieconych naszym dziejom, czyli nie tylko Norman Davies. Jezeli robia to Amerykanie ( i to nie tylko ci polskiego pochodzenia), to polska "strona rzadowa" robila i prawdopodobnie robi wszystko zeby im to utrudnic.Do osob ktore ponosza duza odpowiedzialnosc za taki stan rzeczy napewno zaliczylbym prof. Geremka.Moze sam to porzadny czlowiek, jednak na placowki dyplomatyczne wysylal wyjatkowo antypatyczne indywidua . Do takich nalezal na pewno byly ambasador Polski w Kanadzie.Przewaznie nie ogladam polskich programow telewizyjnych, jednak w jednym z nich widzialem wywwiad z panem ambasadorem.Na pytanie dziennikarza co sadzi o stosunkach polsko- kanadyjskich z pogardliwym usmieszkiem odpowiedzial
.... prosze pana Polska to centrum Europy, a Kanada jest krajem tak peryferyjnym....- czyli pendulum wacha sie w obydwie strony.Jesli chodzi o program wyemitowany bodajze przez CTV na temat obozow koncentracyjnych na terenie POlski to sprawa kilku zdan wypowiedzianych przez komentatora jest znacznie rozdmuchana.Pan konsul RP zlozyl protest, ale w tym czasie dzieki swojej arogancji i inkopetencji byl juz tak wyalienowany ze srodowiska polskiego ze nikt specjalnie nie wzruszyl sie tyrada "pana konsula", a szkoda polonia w rejonie ogladalnosci CTV liczy ponad 100 000 osob.
Ale wracajac do sprawy nieuznawania polskich zaslug w kampaniach wojennych, to czy istnieje wiele polskich opracowan wymieniajacych zolnierzy Petlury i Rumunow broniacych lini Zbrucza w 1920, udzialu Sasow w obronie ksiestwa Warszawskiego w 1809.,dzialania korpusu austryjackiego w czasie Potopu szweckiego....
Takze nie ma zbyt wielu opracowan natemat Polakow ktorzy walczyli przeciw Napoleonowi, nie tych wcielonych przymusowo, ale tych co robili to z przekonania.
Ps. takze wiele opracowan pomija zaslugi Prusakow w kampani 1812,czy na zakonczenie smutna historia gen.von Wrede ,ktory wyprowadzil VI korpus Wielkiej Armii z Rosji,narazajac sie na wiele nieprzyjemnosci ze strony podwladnych ,dlatego tylko ze byl Bawarczykiem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 10 lut 2010, o 15:53 
Offline
Roi de Saxe et duc de Varsovie
Roi de Saxe et duc de Varsovie
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2010, o 23:49
Posty: 2723
Post użytkownika viking

Cytuj:
Ale wracajac do sprawy nieuznawania polskich zaslug w kampaniach wojennych, to czy istnieje wiele polskich opracowan wymieniajacych zolnierzy Petlury i Rumunow broniacych lini Zbrucza w 1920, udzialu Sasow w obronie ksiestwa Warszawskiego w 1809.,dzialania korpusu austryjackiego w czasie Potopu szweckiego....
Takze nie ma zbyt wielu opracowan natemat Polakow ktorzy walczyli przeciw Napoleonowi, nie tych wcielonych przymusowo, ale tych co robili to z przekonania
Tylko jaki odsetek polskich wojsk stanowiły oddziały rosyjskie,ukraińskie czy białoruskie w 1920r??O Ukraińcach można sporo przeczytać,bym powiedział nawet, że za dużo w stosunku do ich wkładu militarnego-bo raptem ich ,,armie" to byłą równowartość 1,5 polskiej DP.

O posiłkowych oddziałach austriackich,tatarskich czy rosyjskich w trakcie ,,Potopu" też się nie mówi za wiele.(Może , z wyjątkiem tych Tatarów,których Sienkiewicz rozpropagował w Potopie), pewnie z powodów politycznych,czyli PC i podręcznikowego dzielenia na ,,białe" i ,,czarne"

W zasadzie masz trochę racji,jednak 100 tys Polaków w kampanii rosyjskiej to olbrzymia siłą,tak samo jak liczne polskie wojska w Hiszpanii i pomijanie ich jest zwykłym zakłamywaniem historii, bo to nie było kilkuset żołnierzy, czy kilka tysięcy, ale co najmniej dziesiątki tysięcy.I nawet w tamtejszych podręcznikach szkolnych powinno to być wspominane, z racji na ilość i jakość tych wojsk i ich znaczenie.

Niestety,ale na zachodzie jest tendencja do fałszowania historii kosztem Polaków hmm polonofobia jest chyba dobrym określeniem.Zamierzona czy nie,nie ma to większego znaczenia.

ps.temat stary,ale warty dyskusji


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 10 lut 2010, o 15:54 
Offline
Roi de Saxe et duc de Varsovie
Roi de Saxe et duc de Varsovie
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2010, o 23:49
Posty: 2723
Post użytkownika TimGrayson

Ostatnio ogladałem program o bitwie pod Wiedniem gdzie pokazane zostało głównie oblężenie Wiednia oraz bohaterska obrona wiedeńczyków i mimo iz dowódcą naczelnym wojsk polsko-austriacko-niemieckich był Jan III Sobieski to pokazano go 3x a husarie 2 czy też 3x a wkółko pokazywno Janczarów tureckich ich podkopy pod mury wiednia jedną detonację oraz kanały podziemne jakie wykopali turcy aha no i ciagle były tez pokazywane pomniki bohaterów austryjackich w jakims kosciele a Soieskiego pomink pokazali az raz :placzek:

Co do w. napoleońskich wystarczy przejżeć angielski (i nie tylko) opisy bitwy pod Fuengrolą - gdy zamieściłem na pewnym forum historycznym jej opis ze stosunkiem sił - ludzie sie pytali czy to prawda że polacy wygrali czy jakis żart :?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 10 lut 2010, o 15:56 
Offline
Roi de Saxe et duc de Varsovie
Roi de Saxe et duc de Varsovie
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2010, o 23:49
Posty: 2723
Post użytkownika Seba872

Cytuj:
Co do w. napoleońskich wystarczy przejżeć angielski (i nie tylko) opisy bitwy pod Fuengrolą - gdy zamieściłem na pewnym forum historycznym jej opis ze stosunkiem sił - ludzie sie pytali czy to prawda że polacy wygrali czy jakis żart :?




Tu nie ma się co dziwić, w końcu nie każdy wie że Polak potrafi.

Żeby uniknąć przekłamań związanych z nasza historią i naszym wkładem w historie Europy potrzebna jest "reklama" naszej historii. Do tego potrzebne jest zaangażowanie nie tylko Polonii ale przede wszystkim MSZ i ambasad.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 

Strefa czasowa: UTC + 2 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL