Post użytkownika JWK
Witam, Opis bitwy pod Wertingen na podstawie "K.k. Kriegsarchiv, Feldacten fur 1805" i Journal des operations du 5e corps. Jak można zauważyć rózni się od tego, przedstawionego przez Michaiła. Może Michaił by podał źródła z których korzystał? Jeżeli spotkałoby się to z zainteresowaniem, mógłbym narysować mapkę dla lepszego zobrazowania bitwy.
WERTINGEN, 8 październik 1805
7 października 1805 Wielka Armia przekroczyła Dunaj w Münster, Donauwörth i Neuberg. Napoleon, na podstawie informacji uzyskanych od kilkuset jeńców wziętych w tych miejscowościach, utwierdził się w przekonaniu, że armia austriacka wciąż była w Ulm nad Dunajem i rzeką Iller. Aby odciąć jej drogę odwrotu w kierunku Wiednia, cesarz wydał rozkaz Muratowi (Korpus Kawalerii Rezerwowej pomniejszony o dywizje dragonów: 2-gą Walthera, 4-tą Bourciera i 2-gą dywizję kirasjerów d’Hautpoula) i Lannesowi (5 Korpus pomniejszony o 2-gą dywizję Gazana) marszu na południe i zajęcia pozycji pomiędzy Ulm a Augsburgiem. Manewr ten miał na celu zajęcia głównej drogi – Ulm-Augsburg-Monachium, którą, według przypuszczeń Napoleona, Mack mógł wycofać się na wschód.
Natomiast 3 Korpus Davouta i 4 Korpus Soulta wzmocniony 2-gą dywizją dragonów Walthera i kirasjerami d’Hautpoula z Korpusu Kawalerii Rezerwowej otrzymały rozkaz przejścia Dunaju, maszerowania na południe spychając oddziały Kienmayera (10 batalionów piechoty i 30 szwadronów kawalerii, razem około 10000 ludzi i koni) i zajęcia obszaru pomiędzy Augsburgiem a Aichach. W celu odcięcia drogi z Ulm na północ, cesarz wyznaczył 6 Korpus Neya wzmocniony 2-gą dywizją Gazana z 5 Korpusu Lannesa, 4-tą dywizją dragonów Bourciera z Korpusu Kawalerii Rezerwowej i dywizją spieszonych dragonów Baraguey d’Hilliers’a.
W tym samym czasie, Austriacy wysłali z Ulm w kierunku Donauwörth oddział w sile około 5000 piechoty i 400 kawalerii pod dowództwem FML Auffenberga w celu potwierdzenia wcześniejszego raportu, że Francuzi podchodzą do Dunaju od północnego-zachodu. Piechota Auffenberga składała się z 9 batalionów, z których 6 były grenadierskich, a 3 fizylierów. Bataliony grenadierów pochodziły z: 18 pułku „Stuart”, 25 pułku „Spork”, 38 pułku „Württemberg”, 42 pułku „Erbach”, 55 pułku „Reuss-Greitz” i 57 pułku „Colloredo”, natomiast 3 bataliony fizylierów z 55 pułku „Reuss-Greitz”. Kawaleria składała się z dwóch szwadronów 3 pułku kirasjerów „Erzherzog Albert” i dwóch szwadronów 4 pułku szwoleżerów „Latour”. Kontyngent składający się z 9 batalionów powinien posiadać 18 dział batalionowych (według przepisów obowiązujących w kampanii 1805), lecz bardzo zła kondycja koni pociągowych zredukowała artylerię Auffenberga do 9 armat 6-funt. i 3-funt (1 armata na 1 batalion).
Po nocnym, forsownym marszu z 7 na 8 października, oddziały Auffenberga dotarły po wschodzie słońca do Wertingen. Nie spodziewając się w pobliżu sił wroga, austriacki dowódca rozłożył swoje oddziały (piechota i kirasjerzy) na odpoczynek w Wertingen i w okolicy, natomiast dwa szwadrony 4 pułku szwoleżerów „Latour” zostały wysłane do pobliskiej wsi Hohenreichen położonej na północny-wschód od Wertingen. (Prawdopodobnie razem ze szwoleżerami wysłano również kompanię piechoty (200 ludzi), nie wiadomo jednak z jakiego regimentu. Źródła podają jedynie, że później, kiedy Hohenreichen było atakowane przez francuskich dragonów, zabudowania wsi zostały obsadzone przez 200 piechoty. Być może byli to fizylierzy z 55-go pułku piechoty „Reuss-Greitz”, który poniósł w tej bitwie najdotkliwsze straty)). W czasie kiedy jego wojsko odpoczywało, Auffenberg zwołał odprawę, która została nagle przerwana około południa przez szwoleżera z 4 pułku „Latour” z raportem, iż wielkie masy kawalerii francuskiej pojawiły się w okolicy Hohenreichen. Auffenberg zignorował raport przyniesiony przez prostego żołnierza, lub po prostu nie dowierzał mu, składając na karby wyobraźni, któregoś z oficerów 4 pułku. Wyruszając z Ulm otrzymał informację z kwatery głównej, że najbliższe oddziały francuskie to prawdopodobnie 1 Korpus Bernadotte’a, o którym było wiadomo, że kilka dni temu był w okolicy Würzburga. Raport został jednak powtórzony, przyniesiony tym razem przez oficera 4 pułku szwoleżerów „Latour”. Gdy Auffenberg w końcu wydał rozkaz do broni, pierwsze pikiety kawalerii Murata znajdowały się już w zasięgu ognia armatniego od Hohenreichen.
Murat wyruszył z Donauwörth około 08:00 rano, 8 października. Prowadził ze sobą 1-szą dywizję kawalerii ciężkiej generała Etienne-Marie-Antoine Champion Nansouty, 1-szą dywizję dragonów generała Dominique-Louis-Antoine Klein i 3-cią dywizję dragonów generała Marc-Antoine Beaumont Bonin de la Boninière, łącznie około 8000 kawalerzystów i trzy półkompanie artylerii konnej (9 dział). W marszu w kierunku Wertingen, do kawalerii Murata dołączyła wkrótce brygada lekkiej kawalerii generała Jean-Louis-François Fauconnet z 5 Korpusu marszałka Lannesa składająca się z dwóch pułków huzarów: 9-go i 10-go (około 600 ludzi i koni) i jednej półkompanii artylerii konnej. Razem siły Murata wynosiły więc około: 8600 kawalerzystów i 12 armat artylerii konnej.
Lekka kawaleria Fauconneta postępowała na przedzie, wysyłając podjazdy daleko do przodu. Właśnie jeden z takich podjazdów z 10-go pułku huzarów zameldował, że w okolicach Hohenreichen i Wertingen znajdują się znaczne siły austriackie, oceniając je na około 12000. Murat natychmiast wysłał wiadomość do Lannesa o lokalizacji wroga, a swemu adiutantowi, szefowi szwadronu (chef d’escadron) Rémy-Joseph-Isidore Exelmans rozkazał ruszyć na czoło kolumny kawalerii, rozpoznać siły austriackie i gdyby okazało się to możliwe, atakować. Exelmans, jako adiutant, pomimo stopnia szefa szwadronu miał dowodzić do czasu przybycia Murata.
Zaalarmowani Austriacy przygotowywali się do obrony. Gdy Exelmans przybył na czoło kolumny kawalerii zobaczył, że piechota austriacka (ok. 200 ludzi) obsadza zabudowania wsi Hohenreichen, a dwa szwadrony 4 pułku szwoleżerów „Latour” wycofywały się w kierunku wzniesienia, które oddzielało Hohenreichen od Wertingen. Główne siły austriackie Auffenberga były dalej na południe, za wsią Wertingen. Piechota w pośpiechu formowała czworoboki batalionowe na płaskowyżu, który lekko górował nad Wertingen (pomiędzy wsiami Wertingen, a Binswagen). Działa batalionowe były odprzodkowywane, a reszta kawalerii (dwa szwadrony 3 pułku kirasjerów „Erzherzog Albert”) zabezpieczała flanki czworoboków piechoty. Szwadrony 4 pułku szwoleżerów „Latour” w wyniku przewagi kawalerii francuskiej opuściły wzniesienie oddzielające Hohenreichen od Wertingen i wycofały się do głównych sił Auffenberga. W Hohenreichen pozostało osamotnionych ok. 200 żołnierzy austriackich.
Exelmans widząc manewr szwoleżerów „Latour” i oceniając pozycję na wzgórzu pomiędzy Hohenreichen, a Wertingen, jako doskonale nadającą się dla artylerii i ostrzału głównych pozycji austriackich za Wertingen, postanowił zająć Hohenreichen. Dwa szwadrony (prawdopodobnie z 5-go pułku dragonów) z 1-szej brygady generała Charles-Joseph Boyé z 3 dywizji Beaumonta zsiadły z koni i pieszo na czele z Exelmansem ruszyły do ataku na wieś Hohenreichen. Austriacy mając dobre oparcie w zabudowaniach wsi z łatwością odparli ten pierwszy atak. Exelmans wezwał wsparcie i do drugiego ataku ruszyła już pieszo cała brygada generała Boyé – 5-ty i 8-my pułki dragonów (6 szwadronów). Podobnie jak pierwsze natarcie, drugi atak również został odparty. Zdeterminowany Exelmans zażądał ponownie wsparcia i do trzeciego ataku na Hohenreichen, oprócz brygady Boyé, wyznaczona została 2-g brygada generała Nicolas-Joseph Scalforta (9-ty i 12-ty pułki dragonów). Dragoni zsiedli z koni i pieszo ruszyli do ataku. Dwustu austriackich piechurów musiało tym razem stawić opór czterem pułkom spieszonych dragonów (ok. 1500 ludzi!). Austriacy pomimo heroicznego oporu nie byli w stanie powstrzymać dragonów. Ci z nich, którzy nie zostali zabici, ranni lub wzięci do niewoli, ratowali się ucieczką (ok. 1 km.) przez wzgórze do Wertingen i głównych sił Auffenberga.
Exelmans po zajęciu Hohenreichen, nie dając czasu Austriakom na kontratak na jego spieszone szwadrony, postanowił działać dalej. Dwie brygady (Boyé, Scalfort) z 3-ciej dywizji Beaumonta, które brały udział w atakach na Hohenreichen, wycofywały się do swoich koni. W tym czasie Exelmans pod osłoną czołówki 1-szej dywizji dragonów generała Klein, która właśnie przybywała na pole bitwy, na wzgórzu oddzielającym Hohenreichen od Wertingen odprzodkował 3 działa artylerii konnej z dywizji Beaumonta i 3 działa artylerii konnej z brygady lekkiej kawalerii Fauconneta (kawaleria korpuśna 5 Korpusu Lannesa). Francuscy artylerzyści ze wzgórza górującego nad Wertingen mieli doskonały widok na oddziały Auffenberga, które znajdowały się w odległości ok. 1100-1200 m. Wkrótce artyleria francuska otworzyła ogień (były to: 4 działa 8-funt. i 2 haubice 6-cal.) Do osłony pozycji artylerii została wyznaczona niezaangażowana do tej pory brygada generała Edouard-Jean-Baptiste Milhaud (16-ty i 21-szy pułki dragonów) z dywizji Beaumonta. Dragoni Milhaud’a stanęli za armatami. Pod osłoną artylerii i 3-ciej brygady Milhaud’a, dragoni Boyé i Scalforta dosiedli swoich koni i uporządkowali szyki gotowi do dalszej akcji.
Artyleria francuska powodowała poważne straty w czworobokach austriackiej piechoty. Francuzi strzelali pełnymi kulami (armaty 8-funt) i kartaczami (haubice 6-cal). Ogień dział austriackich (9 x 6-funt) był zupełnie nieefektywny z powodu odległości (mniejszy wagomiar) i głównie dlatego, że francuska artyleria była usytuowana na wzgórzu, powyżej pozycji austriackich. Francuscy artylerzyści widząc bezskuteczność austriackiej artylerii, skoncentrowali swoją uwagę na ściśniętych czworobokach piechoty powodując duże straty.
W tym czasie Exelmans wysłał huzarów (9-ty i 10-ty pułki) Fauconneta do wykonania manewru flankującego pozycje austriackie, a dragonom Boyé i Scalforta rozkazał przygotować się do dalszego ataku, tym razem jednak konno. Pierwsza brygada generała Boyé (5-ty i 8-my pułki) została w rezerwie detaszując część kawalerzystów do odprowadzenia jeńców wziętych w Hohenreichen. Natomiast druga brygada generała Scalforta (9-ty i 12-ty pułki) formując swoje szwadrony w szyk zwarty colonne serré ruszyła do ataku na czworoboki nieprzyjaciela, mając na czele Exelmansa, generałów Boyé, Scalforta oraz pułkowników Pierre-Honoré-Anne Maupetit (9-ty pułk) i Joseph Pagès (12-ty pułk).
Austriaccy grenadierzy byli przygotowani na przyjęcie szarży francuskiej kawalerii. Od ich pierwszej salwy padł koń pod Exelmansem. W trakcie zwarcia grenadierów z francuskimi dragonami, ranny bagnetem został pułkownik Maupetit, jednak w zamęcie bitewnym zdołał wycofać się do swoich pozycji. Szarża dragonów nie zdołała rozbić żadnego z dziewięciu batalionowych czworoboków. Exelmans dosiadł nowego konia, a 9-ty i 12-ty pułki pod osłoną francuskiej artylerii na wzgórzu, uporządkowały się i uformowały ponownie w płytkiej dolince pomiędzy Wertingen, a pozycjami austriackich czworoboków. Do nowej szarży kompanie wyborcze obydwu pułków zostały zgrupowane pod osobistym dowództwem Exelmansa. Szarża ruszyła gdy artyleria zaprzestała ognia. Francuscy dragoni wpadli ponownie na czworoboki austriackiej piechoty tnąc i kłując. Austriacy bronili się skutecznie w ścieśnionych szeregach ogniem z bliskiej odległości oraz ciosami kolb i bagnetów. Exelmans na czele dwóch kompanii wyborczych 9-go i 12-go pułku atakował jeden z czworoboków, który nie był asekurowany przez batalionową artylerię. Dragoni skoncentrowali ogień karabinowy prowadzony z siodła na dwóch rogach czworoboku zadając duże straty broniącym. Austriacki czworobok zachwiał się, co widząc Exelmans, będąc wówczas na czele kompanii wyborczej 9-go pułku, wydał rozkaz do szarży. Kompanie wyborcze dragonów przerwały czworobok i wdarły się do środka, lecz grenadierzy austriaccy zdołali załatać lukę przesuwając ludzi z drugiej strony czworoboku i kolejny raz odparli francuska szarżę. Podczas tego ataku następny koń został zabity po Exelmansem, który zdołał dosiąść nowego (prawdopodobnie po zabitym lub rannym dragonie) i wycofać się do francuskich pozycji.
W tym czasie kiedy Exelmans „montował” drugą szarżę na czworoboki Auffenberga, na pole bitwy przybył Murat z resztą Korpusu Kawalerii Rezerwowej i Lannes na czele dywizji grenadierów Oudinota. Murat i Lannes spotkali się około godz. 16:00 na wzgórzu przy pozycji francuskiej artylerii, skąd mogli obserwować ostatnią próbę Exelmansa rozbicia czworoboków austriackiej piechoty. Murat, który przybył na pole bitwy na czele 1-szej dywizji kawalerii ciężkiej Nansouty’ego był zaskoczony tak szybkim pojawieniem się piechoty Lannesa. Lannes po otrzymaniu wiadomości od Murata o nieprzyjacielu w okolicy Hohenreichen i Wertingen ruszył forsownym marszem. Wkrótce dały się słyszeć wystrzały armatnie, więc Lannes wydał rozkaz marszu na odgłosy armat. Tak więc forpoczty korpusu Lannesa przybyły na pole bitwy prawie jednocześnie z kawalerią Murata. Z chwilą pojawienia się pod Wertingen Murata i Lannesa, dowodzenie bitwą przeszło z szefa szwadronu na dwóch marszałków cesarstwa! Do zmierzchu pozostało około dwóch godzin, więc Murat i Lannes musieli podjąć szybkie działania. W tym czasie dywizja grenadierów Oudinota, która dotarła na pole bitwy jako pierwsza z 5 Korpusu, złożyła swoje tornistry i przygotowywała się do ataku.
Murat i Lannes ze wzgórza przy francuskiej artylerii szybko ocenili pozycję Auffenberga. Austriacka pozycja na płaskowyżu na wschód od wsi Binswagen, była mocno broniona od północnej strony i od Wertingen, natomiast od północno-zachodniej strony (austriacka lewa flanka) płaskowyż opadał stromo do tzw. Starej Rzymskiej Drogi, która wiodła przez Binswagen i okrążała od południa pozycję Auffenberga. Stromy stok w tym miejscu był mocno zalesiony. Lannes sugerował, że grenadierzy Oudinota zajmą tyły austriackiej pozycji od północno-zachodniej strony, maszerując pod przykryciem zalesionego stoku, gdy w tym czasie kawaleria Murata zaatakuje od czoła. Fauconnet z lekką kawalerią miał współdziałać z Lannesem i Oudinotem.
Pojawienie się piechoty Lannesa zaalarmowało Auffenberga, który sądził do tej pory, że ma do czynienia jedynie z francuskimi forpocztami. Jeżdżąc od czworoboku do czworoboku wydawał rozkaz piechocie do odwrotu. Kawaleria miała w miarę możliwości chronić flanki wycofującej się piechoty. Jednak manewry austriackiej piechoty były zbyt powolne. Grenadierzy Oudinota szybkim marszem zajmowali już tyły austriackiej pozycji. Auffenberg, aby dać czas swojej piechocie, wydał rozkaz kawalerii powstrzymania francuskiej kolumny. Szarża kirasjerów 3 pułku „Erzherzog Albert” powstrzymała na chwilę francuską piechotę, która musiała przeformować się z kolumny w czworoboki. Jednak na austriackich kirasjerów wpadł 10-ty pułk huzarów ze współdziałającej z Oudinotem brygady Fauconneta. Huzarzy zaatakowali dwa szwadrony ciężkiej kawalerii austriackiej w typowy dla nich sposób. Gdy jeden szwadron atakował flankę, dwa pozostałe zaatakowały od czoła. Tak skoordynowany atak lekkiej kawalerii francuskiej rozbił kirasjerów „Erzherzog Albert” w zaledwie kilka minut!
W tym czasie od strony Wertingen, Murat wysłał do szarży na wycofującą się piechotę Auffenberga, dwie dywizje dragonów (Beaumonta i Kleina). Na czele masy dragonów szarżowała 1-sza brygada generała Jacques-Marguerite-Etienne de Fornier Fenerolsa z 1 dywizji Kleina. Przewodził 1-szy pułk dragonów z kuzynem Napoleona- pułkownikiem Jean-Thomas Arrighi de Casanova, za nim postępował 2-gi pułk z pułkownikiem Ythier-Sylvain Privé. Te dwa pierwsze pułki rozbiły w swoim impecie próbujące się im przeciwstawić dwa szwadrony 4 pułku szwoleżerów „Latour” i wpadły na wycofujące się czworoboki austriackiej piechoty.
Czworoboki atakowane z obydwu stron przez dragonów Murata i grenadierów Oudinota, zaczynały się chwiać. Auffenberg pozbawiony wsparcia kawalerii wydał rozkaz do generalnego odwrotu, który na początku wprowadził bałagan w szeregach austriackich, a następnie zamienił się w panikę. Około godz. 18:00 bitwa była zakończona.
Z pogromu ocalało niewielu austriackich żołnierzy. Auffenberg ze sztabem zdołał ujść z około 1400 ludźmi z ogólnej liczy 5000 austriackiej piechoty. Austriacka kawaleria, która w normalnych warunkach powinna ponieść mniejsze straty niż piechota, praktycznie została unicestwiona! Ocalało około 100 kawalerzystów z 400. W dwóch szwadronach 3-go pułku kirasjerów „Erzherzog Albert” pułkownika Gingen, 5 oficerów i 65 kawalerzystów było zabitych lub rannych, a następnych 7 oficerów i 28 ludzi wziętych do niewoli. Austriacy stracili 130 zabitych i 850 rannych. Ponadto Francuzi wzięli do niewoli 2900 ludzi! Najbardziej ucierpiał 55-ty pułk piechoty „Reuss-Greitz”, żołnierze trzech batalionów fizylierów i jednego batalionu grenadierów tego pułku zostali zabici, ranni lub wzięci w niewolę. Grenadierzy z 25-go pułku „Spork” również dostali się do niewoli. Dodatkowo 2 pułkowników, 6 majorów i 60 innych oficerów zostało zgarniętych przez Francuzów, którzy zdobyli łącznie 8 sztandarów, 5 dział 6-funt. i 4 działa 3-funt.
Dla kontrastu około 3900 strat austriackich (zabici, ranni i wzięci do niewoli), francuskie straty były nieznaczne. Z piechoty najbardziej ucierpiała 2-ga brygada generała Dupas z dywizji grenadierów Oudinota - 42 zabitych i rannych. Pozostałe dwie brygady Oudinota straciły razem 21 ludzi. Dragoni Murata (1-sza dywizja ciężkiej kawalerii Nansouty’ego nie wzięła udziału w bitwie) stracili 250 ludzi w zabitych i rannych, co daje łączne straty francuskie pod Wertingen - 313 ludzi.
Oddziały biorące udział w bitwie pod Wertingen
Austria Piechota 18 pułk piechoty „Stuart” – 1 batalion grenadierów 25 pułk piechoty „Spork” – 1 batalion grenadierów 38 pułk piechoty „Württemberg” – 1 batalion grenadierów 42 pułk piechoty „Erbach” – 1 batalion grenadierów 55 pułk piechoty „Reuss-Greitz” – 1 batalion grenadierów, 3 bataliony fizylierów 57 pułk piechoty „Colloredo” – 1 batalion grenadierów Kawaleria 3 pułk kirasjerów „Erzherzog Albert” – 2 szwadrony 4 pułk szwoleżerów „Latour” – 2 szwadrony Artyleria 9 armat batalionowych (6-funt i 3-funt) Razem około: 5000 piechoty i 400 kawalerii
Francja (stany z dnia 23 września 1805) Kawaleria 1 dywizja dragonów – GdD Klein (Dominique-Louis-Antoine) Sztab – 15 1 brygada – GdB Fornier Fenerols (Jacques-Marguerite-Etienne) 1 pułk dragonów – płk. Arrighi de Casanova (Jean-Thomas) [3 szwadr. 374] 2 pułk dragonów – płk. Privé (Ythier-Sylvain) [3 szwadr. 410] 2 brygada – GdB Lasalle (Antoine-Charles-Louis) 4 pułk dragonów – płk. Watier (Pierre) [3 szwadr. 396] 20 pułk dragonów – płk. Reynaud (Nicolas) [3 szwadr. 413] 3 brygada – GdB Milet (Jacques-Louis-Françoise) 14 pułk dragonów – płk. Lafon-Blaniac (Guillaume-Joseph-Nicolas) [3 szwadr. 342] 26 pułk dragonów – płk. Delorme (Pierre) [3 szwadr. 554]
3 dywizja dragonów – GdD Beaumont Bonin de la Boninière (Marc-Antoine) Sztab – 12 1 brygada – GdB Boyé (Charles-Joseph) 5 pułk dragonów – płk. Lacour (Jacques-Nicolas) [3 szwadr. 429] 8 pułk dragonów – płk. Beckler (Louis) [3 szwadr. 341] 2 brygada – GdB Scalfort (Nicolas-Joseph) 9 pułk dragonów – płk. Maupetit (Pierre-Honore-Anne) [3 szwadr. 365] 12 pułk dragonów – płk. Pages (Joseph) [3 szwadr. 365] 3 brygada – GdB Milhaud (Edouard-Jean-Baptiste) 16 pułk dragonów – płk. Clement de la Ronciere (Francois-Marie) [3 szwadr. 345] 21 pułk dragonów – płk. Mas de Polart (Jean-Baptiste-Charles-Rene-Joseph) [3 szwadr. 435]
Brygada lekkiej kawalerii 5 korpusu – GdB Fauconnet (Jean-Louis-Françoise) Brygada huzarów – GdB Fauconnet (Jean-Louis-Françoise) 9 pułk huzarów – płk. Guyot (Etienne) [3 szwadr. 344] 10 pułk huzarów – płk. Beaumont (Louis-Chrétien-Carrière) [3 szwadr. 335] Brygada strz.konnych – GdB Treillard (Anne-Françoise-Charles) nie wzięła udziału w bitwie
Piechota 5 korpus armijny – marsz. Lannes (Jean) szef sztabu – GdB Compans (Jean-Dominique) 1 dywizja piechoty ([I]Grenadiers de la Réserve[U]) – GdD Oudinot (Nicolas-Charles) Sztab – 23 1 brygada – GdB Laplanche-Morthières (Claude-Joseph) 1 pułk grenadierów 1 batalion (bat.wyborczy z 13 ppl) – 1 bat. 684 2 batalion (bat.wyborczy z 58 ppl) – 1 bat. 747 2 pułk grenadierów 1 batalion (bat.wyborczy z 9 ppl) – 1 bat. 662 2 batalion (bat.wyborczy z 81 ppl) – 1 bat. 692
2 brygada – GdB Dupas (Pierre-Louis) 3 pułk grenadierów 1 batalion (bat.wyborczy z 2 pplek) – 1 bat. 702 2 batalion (bat.wyborczy z 3 pplek) – 1 bat. 744 4 pułk grenadierów 1 batalion (bat.wyborczy z 28 pplek) – 1 bat. 719 2 batalion (bat.wyborczy z 31 pplek) – 1 bat. 717
3 brygada – GdB Ruffin (Françoise-Amable) 5 pułk grenadierów 1 batalion (bat.wyborczy z 12 pplek) – 1 bat. 682 2 batalion (bat.wyborczy z 15 pplek) – 1 bat. 699
Pozdrawiam, JWK Poniżej portret Exelmansa (późniejszy w stopniu generała)
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
|