Cytuj:
Piechota angielska utrzymala pozycje i natarcie gwardii francuskiej. A nagly atak Belgow gen. Chasse na lewe skrzydlo gwardii francuskiej spowodowal cofanie sie gwardzistow.
Jak sam widzisz Gipsy o klęsce zdecydowało załamanie się ataku Średniej Gwardii. Prusacy nie mieli w tym swego udziału. Dla porządku: ludzie Chasse'go to głównie Holendrzy. Pojawienie się Ziethena pogłębiło panikę w szeregach francuskich, lecz nie było jej wyłącznym powodem. Ten jak wiadomo związany był z wieścią o niepowodzeniu Gwardii.
Prusacy natomiast mieli decydujący udział w pościgu, a więc przesądzili o rozmiarach klęski francuskiej.
Pogląd głoszący, iż bez pojawienia się Prusaków, Wellington szczezł by z kretesem uważam za przesadzony, choć muszę przyznać, że bez czynnika pruskiego szanse Napoleona w tym starciu przedstawiałyby się istotnie w o wiele bardziej różowym świetle.
Pozdr
_________________
e-mail:
Duroc@poczta.fm"Oddal się Najjaśniejszy Panie, to Cię zbyt udręcza!"
Geraud Christophe Duroc, książę Friulu, wielki marszałek pałacu
Ostatnie słowa...