Hm... Dariusz Nawrot w swym dziele "Litwa i Napoleon w 1812 roku" napisał: :"Ponieważ były marszałek powiatowy nie znał języka francuskiego, przeto tłumaczem został przebywający u boku Cesarza Aleksander Sapieha"

A Askenazy w "Napoleon a Polska" napisał:
"Witał go po polsku w imieniu mieszkańców stolicy prezydent Lachnicki i prosił o opiekę i protekcyę dla mieszkańców wileńskich, a Wąsowicz, adjutant cesarski, służył za tłumacza."

Skoro zatem dwa, moim zdaniem wiarygodne źródła podają różne nazwiska (pomijając fakt, że Wąsowicz nie był adiutantem, lecz oficerem ordynansowym Cesarza) nie pozostaje mi nic innego, jak uznać Twoją odpowiedź.

Edit: powinno być: Iwaszkiewicz, Litwa w roku 1812

WPK, Twoje pytanie.

Dzięki Kampie
Po napisaniu mojej drugiej odpowiedzi zorientowałem się, że z błędem napisałem nazwisko Sapiehy przez "ch". zrobił mi się "gorąco".
Na szczęście problem leżał gdzie indziej. Tak czy inaczej moja pierwsza odpowiedź była błędna.
Nowe pytanie brzmi: Kiedy dokładnie napadnięci zostali przedstawiciele Austrii na kongres w Rastatt. i jakie nazwiska nosili dwaj zamordowani posłowie francuscy

Mord miał miejsce 29 kwietnia 1799 roku. Zabici francuscy przedstawiciele to Antoine Bonnier d’Alco i Claude Roberjot, którzy 28 kwietnia około godzinie 22 opuścili Rastatt.

Dokładniej się nie da
Kontynuuj Kampie.
źródło: Franz Herre, "Metternich"

Dzięki...

Jeden z biuletynów Wielkiej Armii kończył się następującym fragmentem:
„...Gdyby władcy i ich ministrowie, którzy kierują gabinetami, mogli być obecni na tym polu bitwy, to w Europie zapanowałby wreszcie spokój. Zrezygnowaliby z nadziei, że zdołają przygasić blask gwiazdy Francji. Ujrzeliby również, że ich doradcy, którzy chcą rozczłonkować Cesarstwo i upokorzyć Cesarza, przygotowują zgubę swym władcom”.
Której bitwy dotyczy ten biuletyn?

Pod Dreznem...?

_________________
e-mail: Duroc@poczta.fm
"Oddal się Najjaśniejszy Panie, to Cię zbyt udręcza!"
Geraud Christophe Duroc, książę Friulu, wielki marszałek pałacu
Ostatnie słowa...

Pudło...
Ale dość ciepło...

Budziszyn?

Niestety nie...