Chevau-léger napisał(a):
Hm...dziwne, podam więc nazwę francuską: Bureau de Dechiffrement. U Kinga pada również określenie Cabinet Noir ale nie wygląda ono na nazwę oficjalną.
Cabinet Noir tj. "czarny gabinet", został utworzony jeszcze przez francuskiego króla Henryka IV de Burbon, w ramach powołanej w 1590 roku francuskiej poczty państwowej. Owe biuro kontroli "listów" funkcjonowało przez ponad 200 lat, aż do rewolucji francuskiej. Zajmowało się łamaniem pieczęci (stąd zapewne termin "łamanie szyfrów") i odczytywaniem jawnej i utajnionej korespondencji przesyłanej pocztą,
tym niemniej ja pytam o odpowiednik w państwie Habsburgów -które w tej materii miało poza Francją i Anglią miano najlepszego w Europie. Zapewniam również że istniała stosowna nie francuska a niemiecka nazwa tegoż "organu". Jeszcze "słówko" w kwestii
Cabinet Noir. Po rewolucji francuskiej został on bowiem zlikwidowany i na miejsce tegoż o ironio dawni krytycy królewskich porządków, w tym naruszania tajemnicy korespondencji, stworzyli - naturalnie z intencją badania pism wymienianych między rojalistami - podobną instytucję
Comites de surveillance.
Tym niemniej obie nazwy funkcjonowały w okresie już to wywiadu napoleońskiego jak i doby restauracji.
Pozdr.
B.