Teraz jest 29 mar 2024, o 13:24

Strefa czasowa: UTC + 2 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 12 maja 2010, o 12:38 
Offline
Soldat
Soldat

Dołączył(a): 12 maja 2010, o 12:33
Posty: 5
Ośmielam się wysłać apel do uczestników forum.
Wprowadzenie.
Opowieść napoleońska


"W Europie były orły napoleońskie, a Nowa Zelandia ma jedyne w swojej autentyczności wierzby napoleońskie. W Akaroa pod Christchurch, dawnej osadzie francuskiej, rosną wierzby pamiętające Napoleona, co więcej, wierzby, które karmiły się sokami wielkiego Cesarza. A sprawa ma taki podkład historyczny.W pierwszej połowie ubiegłego wieku pewien francuski statek wielorybniczy zatrzymał się na Wyspie Św. Heleny i jeden z wielorybników wybrał się na zwiedzanie ostatniego miejsca pobytu i spoczynku wielkiego Cesarza. Jak wielu zwiedzających, urwał gałązkę wierzby rosnącej na grobie Napoleona. Na statku trzymał ją w wodzie i w Nowej Zelandii wysadził przy swoim domu. Wierzba się ukorzeniła się wspaniale i pędy jej rozdawane były hojnie sąsiadom. Emigranci, otoczeni 'cudzą' roślinnością chętnie sadzą przy domach rośliny przypominające im kraj rodzinny. I tak wierzby z Wyspy Świętej Heleny pojawiły się przy domostwach nie tylko w Akaroa, ale i okolicznych osadach. Warto dodać, że na Wyspie Św Heleny nie ma już ciała Napoleona, nie ma też wierzby. Ciało przeniesiono uroczyście do Paryża w 1840, a wierzbę zniszczyli wielbiciele - turyści, bo każdy chciał mieć przynajmniej jedną gałązkę. Tak więc mamy w Nowej Zelandii roślinę pamiętającą wielkiego Cesarza, co więcej, pijącą jego soki, bo obecnie rosnące wierzby to wegetatywne potomstwo tej jednej jedynej gałązki z ubiegłego wieku, a więc z biologicznego punktu widzenia to ta sama roślina. Malarz franscuski Alaux tak oto przedstawił wierzby nagrobne w obrazie zatytułowanym "Allegory on the tomb of Napoleon at Saint Helena": http://loza_wiklinapolska.republika.pl/


„Na cmentarzu w Śliwicy (Nahmgeist), obecnie w gminie Rychliki) znajduje się stara, mocno pochylona wierzba. Gdy zimą 1812 roku resztki napoleońskiej „Wielkiej Armii” wracały z Rosji przez Prusy Wschodnie na zachód, mały oddział przybył także do Śliwicy. Tutaj zmarł jeden z dwóch braci Francuzów – oficerów armii napoleońskiej. W czasie pogrzebu oddział francuski stacjonujący we wsi został nagle zaatakowany przez nieprzyjacielską konnicę i zmuszony do ucieczki. Brat zmarłego stwierdził nagle, że nie oznaczył w żaden sposób grobu. Szybko więc wsadził do ziemi gałązkę wierzby. Z czasem wyrosła tu okazała „płacząca wierzba okalająca mogiłę”. http://loza-wiklinapolska.phorum.pl/viewtopic.php?t=71

Mój apel:Może ktoś zna historię podobną do wyżej opisanej. Wojska napoleońskie przemierzały przez nasz kraj i pewnie niejedna, dzisiaj już stara wierzba była tego świadkiem. Popytajcie starszych ludzi może znajdzie się niejedna ciekawa opowieść. Podzielcie się nią. Zapraszam do tworzenia legendy.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 12 maja 2010, o 15:19 
Offline
Roi de Naples et de Sicile
Roi de Naples et de Sicile
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lut 2010, o 13:43
Posty: 393
Ciekawe...nie wiem czemu ale nasuwa mi się książka dla młodzieży "Ząb Napoleona" po lekturze tej opowieści. Niestety nie znam podobnej legendy, oczywiście opprócz prostego faktu z którego sobie nie zdawałem sprawy, że przyszzło mi spędzić pierwsze 18 wiosen życia nieopodal cmentarza gdzie chowano napoleońskich żołnierzy z walk nieopodal Olsztyna w 1807 r. Dzisiaj to miejsce to ścisłe centrum miasta, niedawno oznaczone dopiero przez pomnik i informację o placu Trzech Krzyży. Pamiętam będąc nastolatkiem swoje zdziwienie gdy podczas prac przy porzadkowaniu terenu przez słuzby miejskie, które wyglądały na ogrodnicze ( w tym miejscu są trawniki) widziałem wyłożone z ziemi ludzkie kości, piszczele...

_________________
(...)Jak cicho, w białym słowniku bez słów
Nie słychać nawet najlżejszego
Szelestu odwracanej kartki,
Z którego by tłumacz skorzystał,
Nim słowa, jakie jeszcze zostały,
Zanikną w nadchodzącej ciemności.

(Ch.Simic "Blues o śnieżnym poranku")


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 12 maja 2010, o 22:03 
Offline
Général de brigade
Général de brigade
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lut 2010, o 06:45
Posty: 1248
kesawk napisał(a):
Malarz francuski Alaux tak oto przedstawił wierzby nagrobne w obrazie zatytułowanym "Allegory on the tomb of Napoleon at Saint Helena": http://loza_wiklinapolska.republika.pl/


Alaux zdaje się pożyczył sobie tą wierzbę od Verneta, ale może to mniej ważne, bo na ikonografii przedstawiającej grób Napoleona na wyspie św. Heleny zwyczajowo ją przedstawiano. Może rzeczywiście tam stała ;)

Załącznik:
Grób Napoleona.jpg
Załącznik:
'.jpg
Załącznik:
'.jpg
Załącznik:
'.jpg

Załącznik:
Grób Napoleona (aut.Alaux).jpg
Załącznik:
Grób Napoleona (aut.Danson).jpg
Załącznik:
Grób Napoleona (aut.Desmarest).jpg
Załącznik:
Grób Napoleona (aut.Luard).jpg
Załącznik:
Grób Napoleona (aut.Marks).jpg
Załącznik:
Grób Napoleona (aut.Stack).jpg


I dwie ciekawostki:

Załącznik:
Grób Napoleona (foto).jpg

Fotografia z końca XIX wieku (zdaję się, że wierzb już nie ma, za to pustego grobu strzeże jakiś iglak)

Załącznik:
Rodzina Bertrand na grobie Napoleona.jpg

Rodzina generała Bertranda na grobie Napoleona


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

_________________
"W polityce głupota nie stanowi przeszkody."
Napoleon


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 maja 2010, o 13:02 
Offline
Soldat
Soldat

Dołączył(a): 12 maja 2010, o 12:33
Posty: 5
Świetne ilustracje. Dziękuję


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 16 maja 2010, o 19:29 
Offline
Duc de Castiglione
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2010, o 02:17
Posty: 1175
Znam pełno opowieści o dębach, sosnach, lipach, bukach napoleońskich.
Czy to muszą być koniecznie wierzby?
Ale jeśli już koniecznie, to drobną wzmiankę mam:


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 17 maja 2010, o 15:44 
Offline
Soldat
Soldat

Dołączył(a): 12 maja 2010, o 12:33
Posty: 5
Tak chodzi głównie o wierzby. Dziękuję za ten interesujący wycinek. :D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 17 maja 2010, o 22:36 
Offline
duc de Sandomierz, Maréchal d'Empire
duc de Sandomierz, Maréchal d'Empire
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 mar 2010, o 22:42
Posty: 5316
Lokalizacja: galicyjskie ciemności
,,I wydarto go z ziemi-popiołem,
I wydarto go WIERZBIE PŁACZĄCEJ...

Fragm:,,Na sprowadzenie prochów Napoleona''.J.Słowacki.

_________________
,,Messieurs,prevenez les grenadiers que le premier d'entre eux qui m'amene un Prussien prissonier ,je le fais fusiller''.Gen.Roguet.Ligny.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 18 maja 2010, o 11:16 
Offline
Soldat
Soldat

Dołączył(a): 12 maja 2010, o 12:33
Posty: 5
Cytat adekwatny do tematu, Dziękuję. :D


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 

Strefa czasowa: UTC + 2 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL