http://napoleon.org.pl/forum/ |
|
Varia osobiste, czyli co komu w duszy gra http://napoleon.org.pl/forum/viewtopic.php?f=14&t=9 |
Strona 50 z 59 |
Autor: | Muiron [ 19 sie 2013, o 11:07 ] |
Tytuł: | Re: Varia osobiste, czyli co komu w duszy gra |
Spotkanie w Będominie było niezwykle udane i owocne. Zaczęło się w piątek rozbijaniem i urządzaniem obozu przez przybywających rekonstruktorów. Tego samego dnia w budynku Muzeum Hymnu Narodowego odbyła się sesja popularnonaukowa pt. "Napoleon a wojsko Księstwa Warszawskiego".Prelekcje wygłosili p. Józef Błaszkowski i Andrzej Nieuważny. Wystąpienia obu prelegentów wydrukowane zostały w nr 1 "Zeszytów będomińskich", których inauguracja nastąpiła w czasie sesji. Następnego dnia zebrani rekonstruktorzy zainscenizowali dwie potyczki, które w istocie były manewrami batalionu Księstwa Warszawskiego przygotowującymi go do inscenizacji 200 rocznicy Bitwy Narodów w Lipsku. Drugiego dnia imprezy odbył się również niezapowiedziany ale niezwykle ciekawy pokaz prowadzony przez naszego niezawodnego Apacza w czasie którego widzom a i piszącemu te słowa oczy wyłaziły na wierzch chociaż akurat w moim przypadku nie było to niespodzianka. Reasumując: Solidna porcja wiedzy o epoce, manewry, dym spalonego prochu i owocne dyskusje, uroki życia obozowego sprawiły, że będomińska "Batalia Napoleońska" AD 2013 długo pozostanie w mojej pamięci |
Autor: | Zenobi [ 19 sie 2013, o 16:40 ] |
Tytuł: | Re: Varia osobiste, czyli co komu w duszy gra |
Cytuj: Drugiego dnia imprezy odbył się również niezapowiedziany ale niezwykle ciekawy pokaz prowadzony przez naszego niezawodnego Apacza w czasie którego widzom a i piszącemu te słowa oczy wyłaziły na wierzch A jaki był temat, bo mnie skreca z ciekawości... |
Autor: | Baldauf [ 19 sie 2013, o 17:51 ] |
Tytuł: | Re: Varia osobiste, czyli co komu w duszy gra |
Szczerze żałuję, iż nie mogłam być, niestety obowiązki zawodowe zatrzymały mnie w Warszawie. |
Autor: | apacz [ 20 sie 2013, o 19:24 ] |
Tytuł: | Re: Varia osobiste, czyli co komu w duszy gra |
Cytuj: A jaki był temat, bo mnie skreca z ciekawości... Akurat dla uczestników LKP w Turawie (czyli także dla Ciebie ) to były znane rzeczy |
Autor: | Baldauf [ 4 lis 2013, o 20:38 ] |
Tytuł: | Re: Varia osobiste, czyli co komu w duszy gra |
...a mnie dzisiaj trochę "...bies ponosi...". Otóż byłam jak co roku w Modlinie - bardzo cieszy mnie odrestaurowana kapliczka "...ostatniej modlitwy..." gdzie skazany na śmierć żegnał się ze światem (do niedawna trzeba było sporo samozaparcia by tam zleźć i później wdrapać się na szczyt wału albo brnąć do dziury w zamurowanym przejściu) Krzyż na szczycie Korony Utrackiej również. ...więc skąd ten "...bies...". Otóż - nie negując historyczności miejsca - dotyczy to Powstania Styczniowego, gdy twierdza była rzeczywiście ciężkim więzieniem. ...o oblężeniu z 1813 roku NIGDZIE NIC. Totalna amnezja. A przecież było jednym z najdłuższych. I to tu w czasie wojen napoleońskich po raz ostatni Polak bił się na polskiej ziemi. Szkoda, że o tym zapomniano. ...ja w każdym razie "...do poduszki..." biorę sobie "...rozkazy dzienne..." Kosseckiego. A do Modlina i tak często jeżdżę więc jeszcze niejedną lampkę zapalę na cmentarzu - mam tam takie "...miejsce tajemne..." pod sosną której grubość pnia i uszkodzenia korony świadczą iż niejedno pamięta. Pozdrowienia |
Autor: | Anrep [ 5 lis 2013, o 00:01 ] |
Tytuł: | Re: Varia osobiste, czyli co komu w duszy gra |
Wstyd przyznać, nie byłem w Modlinie, choć planowałem wielokrotnie się tam udać. Mi osobiście kojarzy się bardziej z 1939 rokiem. Pod twierdzą do niewoli trafił mój dziadek. Dla mnie twierdza Modlin zamiast osiedlem powinna być siedzibą Muzeum Wojska Polskiego. Nie będzie. |
Autor: | bonzo [ 11 lis 2013, o 23:24 ] |
Tytuł: | Re: Varia osobiste, czyli co komu w duszy gra |
Zawsze gdy Warszawa świętuje Dzień Niepodległości, przypomina mi się epizod z życia Bonapartego, gdy strzelał do demonstrujących paryżan z armat. Świat się zmienił nie do poznania. Żal mi tylko starych Wiarusów, którzy walczyli o niepodległość, a teraz zerkają z Góry i znad swego wąsa na to, co się wyrabia... |
Autor: | Duroc [ 12 lis 2013, o 00:46 ] |
Tytuł: | Re: Varia osobiste, czyli co komu w duszy gra |
Cytuj: gdy strzelał do demonstrujących paryżan z armat. Ale to nie byli "demonstrujący paryżanie" tylko zrewoltowane sekcje Gwardii Narodowej, usiłujące obalić rząd.
|
Autor: | bonzo [ 12 lis 2013, o 11:38 ] |
Tytuł: | Re: Varia osobiste, czyli co komu w duszy gra |
Duroc napisał(a): Cytuj: gdy strzelał do demonstrujących paryżan z armat. Ale to nie byli "demonstrujący paryżanie" tylko zrewoltowane sekcje Gwardii Narodowej, usiłujące obalić rząd.Gwardia Narodowa wczoraj nie maszerowała, ale cele raczej te same: http://natemat.pl/81635,patrioci-pisza- ... damy-wojne Nie to jest jednak clou problemu... Nie ważne w sumie. Tak mi się ulało troszkę. Przepraszam |
Autor: | grenadier [ 12 lis 2013, o 19:39 ] |
Tytuł: | Re: Varia osobiste, czyli co komu w duszy gra |
Ciekawe gdzie urodził się ów manifest.Pewnie na Czerskiej. |
Strona 50 z 59 | Strefa czasowa: UTC + 2 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |