apacz napisał(a):
Tak się im przyglądam i zastanawiam się, czy to przypadkiem aby nie są arkady Kubickiego? Moze któryś z warszawiaków nas oświeci w tej materii.
...warszawianka "...do tablicy...".
A i owszem - to są Arkady Kubickiego gdzie kwaterowały pułki jazdy lekkiej (coś a la ZOMO) by w "...razie czego..." szybko ruszyć na miasto. Usytuował ich tam pierwszy gubernator rosyjski (po kapitulacji Warszawy w 1831 roku) o nazwisku Witt.
Arkady szybko przebudowano - zamurowano łuki zostawiając tylko niewielkie okienka - zlikwidowano biegnącą środkiem arkad uliczkę, zasypano studnie z których korzystali mieszkańcy okolicznych domów u stóp Gnojnej Góry gdzie była ulica Rybaki i zakwaterowano tam Czerkiesów.
W celu tego "...szybkiego..." ruszenia na miasto zrobiono drogę po skarpie - ślad jest do dnia dzisiejszego - która kończyła się prawie na Kanoniach.
Czy coś wyjaśniłam?
Pozdrowienia