Cytuj:
Gipsy:
""Dwaj huzarzy - mal. Wojciech Kossak (jak dla mnie to wygladaja raczej na kirasjerow, ale taki jest oficjalny podpis)
Załącznik:""
...sa to raczej Karabinierzy (niezle oddani),..oprocz czerwonych dodatkow na szabrakach, mantelzakach, furazerce i futrze na siodle...co do odcienia koloru niebieskiego, mozna to uznac za...swiatlo zimowe.
Nie chciałem się znęcać.... ale skoro już o tym mówimy, to trudno
Lepic ma oczywiście rację - to grupa karabinierów ze sztandarem. Pierwotnie Kossak wyciął fragment na którym było 4 karabinierów (dwaj pozostali też na koniach - jeden w kirysie i czapce kozackiej, a drugi upada razem z koniem - i to na niego ogląda się ta postać z reprodukcji zamieszczonej przez Gipsy'ego - niestety nie mam pod ręką zdjęcia tego fragmentu, który też jest w zbiorach MNW). Pewnie miał trudności ze sprzedażą tak dużego płótna, więc jeszcze raz je podzielił - tym razem na dwa. A że postaci zachodziły na siebie, więc musiał dosztukować kawałek płótna (tu jest to lewy dolny róg - fragment przy zadzie i ogonie konia na pierwszym planie). Musial także obniżyć horyzont, więc pejzaż "horyzontalny" jest tak naprawdę nie Fałata a właśnie Kossaka, który nie bez satysfakcji zamalowywał partie swego dawnego kolegi, a wówczas zaciekłego rywala - Juliana Fałata. Mniej więcej 20 lat temu oglądając w Muzeum Narodowym w W-wie karty inwentarzowe owych "huzarów" zwróciłem uwagę na oczywisty błąd w tytule. No cóż - byłem jednak zwykłym studentem, więc jak widać, po prostu zlekceważono moje supozycje
Cytuj:
Cytuj:
Przepraszam Gipsy, ale ten ostatni obraz nie jest fragmentem "Berezyny". Zresztą to płótno z początków kariery młodszego Kossaka.
Nie wiem jak to jest dokladnie z ta panorama ale ten obraz znajduje sie w Muzeum Narodowym w Warszawie i oficjalny podpis pod nim to: "Huzar francuski na sniegu". Szkic do panoramy "Berezyna"". - mal. Wojciech Kossak
Zwróć uwagę Gipsy na dość oczywisty szczegół - "huzar na śniegu" powstał w 1885 r., natomiast panorama "Berezyna" powstawała w latach 1895-1896 a więc dziesięć lat później! Wojtek nawet nie miał takiego pomysłu (zgłosił go Fałat w 1894).
pzdr - apacz