Teraz jest 28 mar 2024, o 13:18

Strefa czasowa: UTC + 2 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 99 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 10  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 20 lut 2010, o 16:52 
Offline
Vice-roi d'Australie et d'Oceanie
Vice-roi d'Australie et d'Oceanie
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 sty 2010, o 07:27
Posty: 602
Temat założony przez użytkownika Gipsy 25.04.2003


Ostatnio przeczytalem autobiograficzna ksiazke Rafala Gan-Ganowicza - Kondotierzy.
Znalazlem tam mala ciekawostke o jednym z potomkow rodziny Krasickich.
Oto niektore fragm:
".... Operacja Rene D. polegala na jednoczesnym ruchu trzech oddzialow: jeden, pod dowodztwem kapitana Topora-Staszaka, mial ruszyc znad Tanganiki, drugi, dowodzony przezemnie z Bukawu. Trzecim dowodzic mial porucznik Krasicki.
Topora znalem ze Stanleyville: to po nim objalem dowodztwo 12 batalionu po przyjezdzie do Konga. Krasickiego poznalem przed kilku zaledwie dniami w zabawnych okolicznosciach. Gdy po przybyciu do Bukawy zostalem oficjalnie mianowany zastepca kapitana D., musialem zapoznac sie z sytuacja zgrupowania "Kobra". W tym celu zaczalem systematycznie odwiedzac rozsiane wokol Bukawy placowki "Kobry". jedna z nich dowodzil "Le Comte" (Hrabia), jak go tu wszyscy nazywali.
Byla dosc wczesna godzina, gdy zajechalem jeepem na miejsce postoju mego arystokratycznego rodaka. Ciekaw bylem go poznac. Tyle o nim slyszalem w "sferach towarzyskich Bukawu". Przed rewolta byl zarzadca w olbrzymich plantacjach Sapiehow.* Cudem ocalal z rzezi jaka zbuntowane plemiona urzadzily w momencie, gdy nad Kongiem rozszalala sie czerwona zaraza. Krasicki przy pierwszej sposobnosci przylaczyl sie do wojska. Zanizyl swoj wiek, by go przyjeto. Administracja przymknela oczy: oficerow brakowalo. W rzeczywistosci Krasicki mial wtedy juz 60 lat........
W Bukawu hr. Krasicki byl postacia popularna. Znany byl jako doskonaly fotograf amator. Wiedziano rowniez, ze napisal ksiazke - relacje z podrozy do Azji Srodkowej, ktora odbyl pod koniec lat piecdziesiatych......
Po zakonczeniu wojny Stas znalazl prace jako lesniczy w lasach niemieckiego arystokraty, swego dobrego przyjaciela. Zginal smiercia tragiczna w 1974 roku, wypelniajac swe obowiazki. Mial wtedy 72 lata.

*W czasie murzynskiej rewolty z reki rebeliantow zginal kuzyn i szwagier Krasickiego, hrabia Bielski, wraz z zona, z domu ksiezniczka Sapieha. Krasicki cudem uszedl z zyciem. W momencie opisywanych wypadkow nie wiedzial co sie stalo z jego synem. Okazalo sie, ze wyszedl calo. Zyje do dzis w Kongo. Inny syn Krasickiego jest w Australii.

pzdr.
Gipsy

_________________
"Najjasniejszy Panie, Trzeci Korpus bedzie dla Ciebie zawsze tym, czym Legia Dziesiata dla Cezara".
Marszalek - Ludwik Davout


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 24 lut 2010, o 16:20 
Offline
Général de brigade
Général de brigade
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lut 2010, o 06:45
Posty: 1248
Post użytkownika Gipsy

W zyciu Napoleona uzbieralo sie wiele anegdod i ciekawostek.
Proponuje w tym temacie pozbierac je wszystkie razem.

A oto pierwsza z nich:
"Kapelusz stosowany" ten rozszerzany zwany czesto "pierogiem" jest charakterystycznym elementem ikonografii Napoleonskiej. Pierwszy raz zalozyl go majac 10 lat, jako uczen szkoly wojskowej w Brienne-le Chateau. Potem juz ciagle zakladal "kapelusze stosowane" zdejmujac je z szacunkiem przed najdzielniejszymi i najbardziej wykrwawionymi oddzialami w czasie kampanii wojennych.
Podczas ktorejs rewii, kiedy szedl wzdluz szeregu, kapelusz upadl mu na ziemie. Pewien porucznik podniosl go i podal od tylu Cesarzowi. Ten zas sadzac ze podajacym jest kapitan, ktory przed chwila skladal raport, rzekl nie odwracajac sie: Dziekuje ci kapitanie. A w ktorym pulku, Sire? - zareagowal z fantastycznym refleksem mlodzieniec.
Napoleon odwrocil sie, spojrzal na rezolutnego chlopaka, i doceniwszy tak potrzebna w dzialaniach wojennych szybka orientacje, dodal z usmiechem :
- Kapitanie mojej gwardii.
fragm.z "Napoleoniady" W.L

**************************************************************

:roll:

" Szeregowy Augereau pozniejszy marszałek Francji, w początkowej fazie swojej kariery sluzyl w pulku karabinierow markiza de Poyanne gdzie mial opinie najlepszego szermierza w calej krolewskiej kawalerii.
St.Georges,slynny nauczyciel szermierki, siedzial pewnego razu w kawiarni, obok ktorej wlasnie przechodzil Augereau... Oto idzie najlepsza szpada Francji - powiedzial St. Georges. Slyszac to pewien sierzant kawalerii, znany zawadiaka i doskonaly szermierz, natychmiast wyzwal Augereau na pojedynek... i padl w nim trupem. Innym razem na paradzie mlody oficerek uderzyl swa trzcina tego groznego szeregowca. Augereau wydarl mu z rak trzcine i odrzucil ja od siebie. Oficerek w szale gniewu obnazyl szpade i natarł na Augereau. Ale wszak Augereau byl najlepszym szermierzem w calej krolewskiej kawalerii. Musial przeto uciekac na skradzionym koniu do Szwajcarii, mlodego zas oficerka pochowano z wszelkimi wojskowymi honorami."

_________________
"W polityce głupota nie stanowi przeszkody."
Napoleon


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 24 lut 2010, o 16:26 
Offline
Général de brigade
Général de brigade
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lut 2010, o 06:45
Posty: 1248
Post użytkownika Magolek

"(...)Bez względu na to, o której Cesarz się położył, wchodziłem do jego sypialni między siódmą a ósmą rano. Niezmiennie i przede wszystkim pytał mnie o godzinę i pogodę. Czasami skarżył się, że źle dziś wygląda. Jeśli to była prawda - potwierdzałem, a zaprzeczałem - jeśli tak nie było. W tych przypadkach targał mnie za uszy, śmiejąc się nazywał mnie głupcem, kazał podawać sobie lustro i często zapewniał, że chciał mnie tylko oszukać, bo czuje się dobrze(...)"
[i]Constant, "Pamiętniki kamerdynera Cesarza Napoleona I".

_________________
"W polityce głupota nie stanowi przeszkody."
Napoleon


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 24 lut 2010, o 16:30 
Offline
Général de brigade
Général de brigade
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lut 2010, o 06:45
Posty: 1248
Post użytkownika Santa

Dzisiaj przeczytałem zarypisty motyw z pamiętnika podchorążego z czasów wlk. ks. Konstantego, jak w czasie manewrów bojowych, nasi żołnierze dla jaj strzelali w Rosjan zamiast samym prochem, to kamieniami, a artyleria waliła burakami :D , bo walki toczyły się na polu na którym rosło dużo tego badziewia.

_________________
"W polityce głupota nie stanowi przeszkody."
Napoleon


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 24 lut 2010, o 16:32 
Offline
Général de brigade
Général de brigade
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lut 2010, o 06:45
Posty: 1248
Post użytkownika Gipsy

:roll:

Napoleon Bonaparte mial zwyczaj czasami przemierzać ulice Paryza incognito w cylindrze na glowie, i cywilnym ubraniu zeby nie być rozpoznanym. Podczas jednego z takich wypadow wszedl z Bertrandem do jubilera i lustrując kosztowny naszyjnik mruknal cos o "kuglarzu Bonaparte". Jubiler uslyszawszy to wpadl w furie, chwycil ciezka miotle i klnac straszliwie rzucil sie na człowieka obrażającego Cesarza. Pozniej monarcha wspominal, ze wysluchanie tej porcji wyzwisk i stracenie mu cylindra z glowy bylo jedna sposrod najprzyjemniejszych chwil w jego zyciu.
Niewątpliwie. Jubiler nieswiadomie zademonstrowal swoje oddanie Cesarzowi, lecz gdyby wielki marszalek dworu nie zastawil go swym ciałem i nie wzial razow na swoje plecy, dajac Bonapartemu szanse ucieczki,
" bog wojny " zostałby obity przez poddanego jak kundel.

:D

**************************************************************

Ciekawostka

Slawa wojenna i "piękna śmierć" Ks.Jozefa Poniatowskiego urosla w tak wielka legende ogolnoswiatowa, ze nawet tubylcy na Madagaskarze, grzebiac w roku 1828 swego krola Radama Manzaka, włożyli wraz z nim do grobu portret ksiecia Jozefa Poniatowskiego!

****************************************************************

Czy Napoleon byl mankutem ?????

Naukowcy podaja ze ludzie leworeczni sa bardziej inteligentni.
Towarzystwo Mensa zrzeszajace ludzi o bardzo wysokim IQ, podaje ze ponad 20% czlonkow towarzystwa to sa ludzie leworeczni.
Reader's Digest w ksiazce " Why in the World ? " podaje informacje ze leworecznymi byli: Aleksander Wielki, Juliusz Cezar i Napoleon Bonaparte.

;) ?????

_________________
"W polityce głupota nie stanowi przeszkody."
Napoleon


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 24 lut 2010, o 16:32 
Offline
Général de brigade
Général de brigade
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lut 2010, o 06:45
Posty: 1248
Post użytkownika Magolek

Gipsy moglbys mi powiedzieć gdzie znalazłeś tą anegdotę o jubilerze?
Z góry dzięki,
pozdrowionka ;)

_________________
"W polityce głupota nie stanowi przeszkody."
Napoleon


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 24 lut 2010, o 16:33 
Offline
Général de brigade
Général de brigade
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lut 2010, o 06:45
Posty: 1248
Post użytkownika Gipsy

:roll:

Anegdote o jubilerze znalazłem w książce Waldemara Łysiaka "Francuska Ścieżka". Wydanie IV 2000, na stronie 238.

Pzdr.


**************************************************************

Ciekawostki

W Japonii na stacjach tokijskiego metra wiszą plakaty z dużym portretem Napoleona, ktory trzyma w dloni bilet miesięczny. Przedstawiony tak Cesarz ma jako autorytet przypominać pasazerom o obowiazku pokazywania biletu przy wchodzeniu na peron.

_________________
"W polityce głupota nie stanowi przeszkody."
Napoleon


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 24 lut 2010, o 16:35 
Offline
Général de brigade
Général de brigade
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lut 2010, o 06:45
Posty: 1248
Post użytkownika Magolek

Widac ze ta anegdota ( ta wcześniejsza o ktora pytałem ) jest bardzo popularna. Znalazłem ja w pamietnikach Constanta :) Ale to tylko tak na marginesie.
Pozdrawiam

_________________
"W polityce głupota nie stanowi przeszkody."
Napoleon


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 24 lut 2010, o 16:36 
Offline
Général de brigade
Général de brigade
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lut 2010, o 06:45
Posty: 1248
Post użytkownika Gipsy

:roll:
Ciekawostka

W roku 1802 agenci Napoleona pomogli ksieciu Nguyen Anhowi utworzyc na Polwyspie Indochinskim niepodległe panstwo, ktore od tamtej pory nazywano Wietnamem.

_________________
"W polityce głupota nie stanowi przeszkody."
Napoleon


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 24 lut 2010, o 16:37 
Offline
Général de brigade
Général de brigade
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lut 2010, o 06:45
Posty: 1248
Post użytkownika Duroc

Witajcie! :)

Cytuj:
W roku 1802 agenci Napoleona pomogli księciu Nguyen Anhowi utworzyc na Polwyspie Indochinskim niepodlegle panstwo, ktore od tamtej pory nazywano Wietnamem.


Gipsy, tak naprawdę ci "agenci" zostali wcześniej wykurzeni przez Anglików z Indii. Znaleźli się w Indochinach przez przypadek ;)

Moja anegdota jest taka:
Kiedyś, podczas jednej z narad, Cesarz zapragnął spojrzeć na mapę, znajdującą się wysoko na półce.
- Sire, ja ją sięgnę, jestem większy! - zaoferował się natychmiast jeden z adiutantów.
- Nie WIĘKSZY, tylko WYŻSZY! - odparł natychmiast Cesarz.

Pozdrawiam! :D

_________________
"W polityce głupota nie stanowi przeszkody."
Napoleon


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 99 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 10  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL