Teraz jest 28 mar 2024, o 20:39

Strefa czasowa: UTC + 2 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 19 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 21 lut 2010, o 15:37 
Offline
Général de brigade
Général de brigade
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 lut 2010, o 19:07
Posty: 1252
W casie swojego panowania jak i znacznie częściej podczas zesłania na Świetej Helenie Napoleon wystawiał swoim marszałkom tzw. "metryczki". To właśnie te wspomnienie na Świetej Helenie zostały zanotowane przez czterech jego rozmówców - Las Casesa, Gourgauda, Bertranda i Montholona. Poniżej zamieszczam kilka wypowiedzi Napoleona o swoich marszałkach.

Augereau - Postarzał się przez 20 lat pod moimi rozkazami, nie ma juz dawnego zapału. Zresztą jego zdolności wojskowe niepoparte były ani geniuszem ani wykształceniem. Zwyciężca spod Castiglione mógł pozostawić Francji drogie imię; a jednak będzie się musiał zmierzyć z reputacją uciekiniera spod Lyonu(w 1814 roku Augereau nie wypełnił rozkazu Napoleona aby odciąć drogę Armii Czeskiej Schwarzenberga do Renu), którego zdrada uczyniła ojczyźnie tyle zła.

Bernadotte - Bernadotte był na swój sposób Szwedem i zawsze przyrzekał tylko to, czego miał zamiar dotrzymać. Mogę oskarżyć go o niewdzięczność, ale nie o zdradę. (1817)
To on wyjawił naszym wrogom klucz do naszej polityki i taktykę naszych wojsk; to on pokazał drogę ku świętej ziemi ojczystej. Czy rzeknie dla usprawiedliwienia, że po przyjęciu tronu Szwecji mógł być już tylko Szwedem? Toż to banalna wymówka, dobra najwyżej dla pospólstwa i wulgarnej logiki karierowiczów. Biorąc żonę nie odrzucamy wszak matki, a już na pewno nie przebijamy jej piersi i nie wyrywamy wnętrzności. (1814)
Omal nie przegrałem przezeń bitwy pod Jeną, słabo walcvzył pod Wagram, pod Eylau(Pruską Iławą)nie dotarł choć powinien, a pod Austerlitz robił nie to, co miał robić. (1809)

Berthier - Prawdę mówiąc nie mogę zrozumieć jak między mną i Berthierem mogło zawiązać się coś na kształt przyjaźni. Nie bawię się w uczucia nieużyteczne, do tego Berthier był taką miernotą, że nie rozumiem jak mogło mnie bawić lubienie go. A jednak, gdy odrzucę uprzedzenia, to w głębi duszy nię mogę pozbyć się nutki sympatii.

Następne "metryczki" wkrótce.
Pozdr.

_________________
Pole bitwy jest miejscem gdzie króluje chaos. Zwycięża ten kto potrafi ujarzmić ten chaos, zarówno jego własny jak i przeciwnika.
- Napoleon


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 lut 2010, o 19:00 
Offline
Général de brigade
Général de brigade
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 lut 2010, o 19:07
Posty: 1252
Oto kolejne opinie Napoleona o swoich marszałkach

Bessieres - Gdybym miał Bessieresa pod Waterloo, gwardia przeważyłaby zwycięstwo. Miał chłodną odwagę i spokój w ogniu; obdarzony był był dobrym okiem i świetnie znał taktykę kawaleryjską. Energiczny, lecz zarazem ostrożny i przezorny. We wszystkich wielkich bitwach oddał ogromne usługi. Dostał za mało tego, czego Murat otrzymał za dużo.

Brune - Oddaję sprawiedliwość marszałkowi Brune, dobrze spisał się w Holandii; bitwa pod Alkmaar uratowała Republikę przed wielkim niebezpieczeństwem.

Davout - Gdyby Davout był wówczas taki, jakim go zawsze znałem, armia rosyjska zostałaby całkiem zniszczona i nie doszłoby do wielkich nieszczęść. (1813)
Moja sytuacja? Jestem sam przeciw całej Europie. Czy Pan też chce mnie opuścić (1815)

_________________
Pole bitwy jest miejscem gdzie króluje chaos. Zwycięża ten kto potrafi ujarzmić ten chaos, zarówno jego własny jak i przeciwnika.
- Napoleon


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 lut 2010, o 18:57 
Offline
Général de brigade
Général de brigade
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 lut 2010, o 19:07
Posty: 1252
Gouvion St. Cyr - Pomyliłem się używając Saint-Cyra; on nie idzie w ogień, niczego sam nie dogląda, dopuszcza do klęsk towarzyszy, a przecież mógł pomóc Vandamme'owi (1813)

Grouchy - Jego zachowanie było nieprzywidywalne tak jakby jego armia napotkała trzęsienie ziemi i zapadła się pod nią

Jourdan - O, tego to z pewnością sponiewierałem. Nie dziwiłbym się gdyby bardzo mi to pamiętał. Ale jednak dowiedziałem się z prawdziwą przyjemnością, że po moim upadku zachowywał się bardzo dobrze. Pokazał tę wzniosłość duszy, która rozrużnia ludzi i przynosi im zaszczyt. Zresztą, to prawdziwy patriota; to zaś tłumaczy wiele rzeczy.

_________________
Pole bitwy jest miejscem gdzie króluje chaos. Zwycięża ten kto potrafi ujarzmić ten chaos, zarówno jego własny jak i przeciwnika.
- Napoleon


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 16 lip 2010, o 20:17 
Offline
Caporal-Fourrier
Caporal-Fourrier

Dołączył(a): 4 lip 2010, o 22:47
Posty: 72
Bernadotte - Bernadotte był na swój sposób Szwedem i zawsze przyrzekał tylko to, czego miał zamiar dotrzymać. Mogę oskarżyć go o niewdzięczność, ale nie o zdradę. (1817)
To on wyjawił naszym wrogom klucz do naszej polityki i taktykę naszych wojsk; to on pokazał drogę ku świętej ziemi ojczystej. Czy rzeknie dla usprawiedliwienia, że po przyjęciu tronu Szwecji mógł być już tylko Szwedem? Toż to banalna wymówka, dobra najwyżej dla pospólstwa i wulgarnej logiki karierowiczów. Biorąc żonę nie odrzucamy wszak matki, a już na pewno nie przebijamy jej piersi i nie wyrywamy wnętrzności. (1814)
Omal nie przegrałem przezeń bitwy pod Jeną, słabo walcvzył pod Wagram, pod Eylau(Pruską Iławą)nie dotarł choć powinien, a pod Austerlitz robił nie to, co miał robić. (1809)

No właśnie. I dziwię się że po tego rodzaju ,,wyczynach'' Napoleon pozwolił żeby Bernadotte został następcą tronu szwedzkiego. Z tego co wiem Bernadotte został wyznaczony na następcę tronu szwedzkiego w 1810 roku. W tym czasie wszystko Napoleon był panem Europy, to był szczytowy okres jego potęgi. To był jeden z najfatalniejszych błędów Napoleona. w kwestii marszałków. Drugim było nie powierzanie Davoutovi stanowisk w armii na miarę jego talentu. Po tym co zrobił pod Auerstedt powinien być w armii człowiekiem numer 2 (pierwszym po Napoleonie).


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 21 lip 2010, o 16:52 
Offline
Caporal
Caporal
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 maja 2010, o 13:21
Posty: 48
Murat napisał(a):
Davout - Gdyby Davout był wówczas taki, jakim go zawsze znałem, armia rosyjska zostałaby całkiem zniszczona i nie doszłoby do wielkich nieszczęść. (1813)


Do czego Cesarz się odnosił?

Murat napisał(a):
Gouvion St. Cyr - Pomyliłem się używając Saint-Cyra; on nie idzie w ogień, niczego sam nie dogląda, dopuszcza do klęsk towarzyszy, a przecież mógł pomóc Vandamme'owi (1813)


Raczej nie był team-playerem, należało dać mu do obrony Hamburg w 1813.

_________________
Nico

Niech żyje Napoleon!-wołaj ludzie tkliwy
niech żyje po tysiąc lat (kto z nas będzie żywy),
Niech Polak ostatni z tym czuciem umiera
A hasło: Napoleon! niech mu usta zwiera!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 lip 2010, o 14:06 
Offline
Général de brigade
Général de brigade
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 lut 2010, o 19:07
Posty: 1252
Nico napisał(a):
Murat napisał(a):
Davout - Gdyby Davout był wówczas taki, jakim go zawsze znałem, armia rosyjska zostałaby całkiem zniszczona i nie doszłoby do wielkich nieszczęść. (1813)


Do czego Cesarz się odnosił?


Davout stał sie przysłowiowym "kozłem ofiarnym", Cesarz obwiniał go, że po części przyczynił się do porażki w kampanii moskiewskiej. Dlatego też w 1813 Napoleon nie wykorzystał Davouta na głównym teatrze działań.

_________________
Pole bitwy jest miejscem gdzie króluje chaos. Zwycięża ten kto potrafi ujarzmić ten chaos, zarówno jego własny jak i przeciwnika.
- Napoleon


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 lip 2010, o 18:14 
Offline
Caporal
Caporal
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 maja 2010, o 13:21
Posty: 48
Masz na myśli Krasne i obwinianie Davouta przez niektórych o pozostawienie Neya? Biografia "Żelaznego Marszałka" nie mówi nic o tym, żeby Napoleon miał jakiś żal w 1813 do niego. W "100 dniach" również nie ma o tym mowy. Złośliwe języki sugerują tylko zazdrość Cesarza za 1806.

Ja raczej bym powiedział, że Napoleon "jak zwykle" nie umiał wykorzystać talentów swoich podkomendnych. Davout powinien dowodzić jednym z największych korpusów w 1813 jak I lub XIV, a Hamburga bronić St.Cyr, który nie nadawał się do gry zespołowej, ale samodzielnie radził sobie dobrze. Marmont zamiast Oudinota w marszu na Berlin, ale cóż....

_________________
Nico

Niech żyje Napoleon!-wołaj ludzie tkliwy
niech żyje po tysiąc lat (kto z nas będzie żywy),
Niech Polak ostatni z tym czuciem umiera
A hasło: Napoleon! niech mu usta zwiera!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 lip 2010, o 04:48 
Offline
Vice-roi d'Australie et d'Oceanie
Vice-roi d'Australie et d'Oceanie
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 sty 2010, o 07:27
Posty: 602
Gdyby Napoleon wykorzystal Davout'a pod Lipskiem zamiast Marmonta i pod Waterloo zamiast Soulta, to pewnie historia Europy by sie inaczej potoczyla.

pzdr.
Gipsy

_________________
"Najjasniejszy Panie, Trzeci Korpus bedzie dla Ciebie zawsze tym, czym Legia Dziesiata dla Cezara".
Marszalek - Ludwik Davout


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 lip 2010, o 14:06 
Offline
Général de brigade
Général de brigade
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 lut 2010, o 19:07
Posty: 1252
Niestety jest są to tylko przypuszczenia :cry:

Wspomniana przeze mnie opinia Cesarza na temat Davouta miała zapewne swoje źródło w kampanii 1806 i zwycięstwie pod Auertaedt . Obwiniając Davouta (co było dla Napoleona o tyle wygodne, że pozbył się głównego konkurenta do największej sławy) Cesarz zrzucał z siebie odpowiedzialność za katastrofę z A.D. 1812.

_________________
Pole bitwy jest miejscem gdzie króluje chaos. Zwycięża ten kto potrafi ujarzmić ten chaos, zarówno jego własny jak i przeciwnika.
- Napoleon


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 27 lip 2010, o 07:59 
Offline
Caporal
Caporal
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 maja 2010, o 13:21
Posty: 48
Gipsy napisał(a):
Gdyby Napoleon wykorzystal Davout'a pod Lipskiem zamiast Marmonta i pod Waterloo zamiast Soulta, to pewnie historia Europy by sie inaczej potoczyla.


Dlaczego Marmonta? Popełniał błędy, ale był zdecydowanie lepszy niż Victor, Oudinot, czy Ney, którzy (szczególnie dwaj ostatni) narobili Cesarzowi najwięcej bigosu w 1813.

_________________
Nico

Niech żyje Napoleon!-wołaj ludzie tkliwy
niech żyje po tysiąc lat (kto z nas będzie żywy),
Niech Polak ostatni z tym czuciem umiera
A hasło: Napoleon! niech mu usta zwiera!


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 19 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL