Teraz jest 17 kwi 2024, o 03:00

Strefa czasowa: UTC + 2 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 23 lis 2010, o 20:55 
Offline
Duc de Castiglione
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2010, o 02:17
Posty: 1178
Uwaga! Temat ze starego forum: Śmierć księcia Ludwika-Ferdynanda Pruskiego - (kliknij aby przeczytać!)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 18 lut 2011, o 18:01 
Offline
General de brigade et baron de l'Empire
General de brigade et baron de l'Empire
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lut 2011, o 03:15
Posty: 61
Witam,

chce przytoczyc tu jeszcze jedna wersje tego co zaszlo pod Saalfeld, pochodzaca z pamietnika Majora Parquin. Twierdzi on ze slyszal o tym od samego Guindeya, ktorego znal dobrze z czasow gdy ten sluzyl w pulku Grenadierow Konnych Gwardii.
Wedle tej wersji Guindey przyskoczyl do Ksiecia w momencie gdy ten probowal zaprowadzic lad w szeregach uciekajacej pruskiej piechoty i wezwal go do poddania sie. Prusak mial odpowiedziec:"poddac sie?, nigdy!", po czym odbil szable Francuza i cial go przez twarz. Na to Guindey zadal pchniecie szabla w piers Ksiecia, w momencie gdy ten wyprowadzic chcial kolejne ciecie, i zwalil go z konia. Widzac to ludzie ze swity Ksiecia ruszyli w kierunku walczacych i byliby Guindeya z pewnoscia zabili lub pojmali, gdy zjawil sie jeszcze jeden huzar 10.pulku, i z okrzykiem " niech pan wytrzyma, Panie Wachmistrzu!", zastrzelil jednego z Prusakow z pistoletu, co widzac reszta uciekla. Ranny Guindey, w towarzystwie tylko jednego huzara nie mogl utrzymac sie na tej pozycji, ruszyl wiec w kierunku wiekszego oddzialu swego pulku znajdujacego sie w pewnej odleglosci, zostawiajac zwloki Ksiecia w miejscu jego smierci. Przybywszy na miejsce mial powiedziec do oficera dowodzacego huzarami:"Panie Poruczniku, jezeli ruszy Pan za mna w kierunku rzeki, tysiac krokow stad, znajdziemy tam zwloki generala ktorego wlasnie zabilem, jest to ten sam ktory mnie w walce zranil. Zabierzemy mu szable i gwiazde orderu, jezeli wrog ich juz nie zabral". Przybywszy na miejsce zobaczyli ze przy martwym Ksieciu stoja dwaj huzarzy z 9.pulku. Guindey wezwal ich, jako ten ktory zabil Prusaka, do wydania mu szabli i gwiazdy, zostawiajac im jednoczesnie pieniadze, jezeli mialy by sie znajdowac przy zwlokach. Trofea te przekazal Marszalkowi, ktory przeslal je przez jednago z adiutantow do Cesarza (sam Guindey nie mogl byc wyslany, znajdowal sie w tym czasie przy ambulansach w celu opatrzenia ran). Jak wynika z opisu, sam Napoleon nie byl zbytnio zachwycony takim obrotem sprawy, przyznac mial wprawdzie Guindeyowi Legie Honorowa, mowiac jednak przy tym:"zrobilbym go ponadto oficerem, gdyby byl mi przyprowadzil Ksiecia zywego". Slyszac o tym kilka dni pozniej, Guindey mial sie tlumaczyc slowami:"to nie moj blad, Panie Marszalku, niech Pan spojrzy co on mi uczynil (pokazujac przy tym na rany), moge Pana zapewnic, ze nie byl on gotow sie poddac".

Wersja ta nie odpowiada ilosci ran stwierdzonych przy zwlokach Ksiecia, co do samego Guindeya mowa jest na poczatku o jednej ranie, pozniej znowu o ranach, albo wiec autor nie o wszystkim uslyszal, albo tez nie o wszystkim napisal.

Z drugiej strony jednak, jezeli Ksiaze byl pieszo, jak mozna to wyczytac z postu na starym forum, dziwic moze troche rodzaj wymienionych tu ran (konny Francuz ciety przez twarz, pieszy Prusak przebity pchnieciem w piers).

Pzdr.

_________________
Haut les tetes, Jarnidiou! Ce sont des boulets, pas de la merde!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 lut 2011, o 05:02 
Offline
Vice-roi d'Australie et d'Oceanie
Vice-roi d'Australie et d'Oceanie
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 sty 2010, o 07:27
Posty: 602
Najbardziej znana utrwalona wersja smierci ksiecia Ferdynanda
Załącznik:
18203174020548_saalfeld.png

Huzarzy francuscy identyfikuja cialo ksiecia.
Załącznik:
clip_image008_0011.jpg

Załącznik:
Saalfeld1806.jpg

Jest kilka wersji smierci ksiecia Ferdynanda pod Saalfeld, ale wiekszosc wyraznie stwierdza ze zginal w pojedynku z huzarem Guindea walczac na koniu.
Lekarz z 40-go pulku liniowego w korpusie Lannesa. Na polecenia marszalka zrobil obdukcje ciala ksiecia i w raporcie stwierdzil ze ksiaze odniosl 6 ran cietych. Cztery w glowe, jedna w prawe ramie i jedna finalowa (smiertelna) w piersi.
Z tego wynika ze ten pojedynek byl dosyc zaciety. Guindea tez otrzymal w tym pojedynku dwie rany.


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

_________________
"Najjasniejszy Panie, Trzeci Korpus bedzie dla Ciebie zawsze tym, czym Legia Dziesiata dla Cezara".
Marszalek - Ludwik Davout


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 29 kwi 2011, o 18:53 
Offline
Minister Marynarki i Kolonii, duc de l'Empire
Minister Marynarki i Kolonii, duc de l'Empire
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 lut 2010, o 18:34
Posty: 13
Witam,

Lepic napisał(a):
Z drugiej strony jednak, jezeli Ksiaze byl pieszo, jak mozna to wyczytac z postu na starym forum, dziwic moze troche rodzaj wymienionych tu ran (konny Francuz ciety przez twarz, pieszy Prusak przebity pchnieciem w piers).


Rany księcia nie powinny raczej dziwić. Zadane zostały z góry na dół. Poza tym, książe nie został pchnięty szablą w pierś, a raczej cięty (5. Poprzeczna rana o długości około 6 cm. zadana ciosem szabli na górną część klatki piersiowej. Ostrze szabli przeszło pomiędzy 2 i 3 żebrem, rozcinając uprzednio część kości piersiowej. Ostrze spowodowało duży siniec po przeciwnej stronie od wejścia rany, w miejscu, gdzie uniosło skórę bez jej uszkodzenia..). Dokładny opis ran w raporcie chirurga 40-go pułku piechoty liniowej z obdukcji ciała księcia. Należy jeszcze zwrócić uwagę, że szabli nie używano do pchnięć, a jedynie do cięć.

Moim zdaniem, raport potwierdza wersję, że Guindey był na koniu, a książe Ludwik Ferdynand pieszo. Potwierdzają to również naoczni świadkowie ostatniej walki księcia, którzy opowiadali, że koń księcia został postrzelony podczas skoku przez żywopłot.

Pozdrawiam,
JWK

_________________
W polityce głupota nie stanowi przeszkody.
— Napoleon Bonaparte


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4 ] 

Strefa czasowa: UTC + 2 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL