Teraz jest 19 mar 2024, o 06:37

Strefa czasowa: UTC + 2 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 22 cze 2013, o 23:17 
Offline
Roi de Vénétie et duc d'Arcole
Roi de Vénétie et duc d'Arcole
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 16:15
Posty: 364
Lokalizacja: Xięstwo Warszawskie
Temat rozpoczęty 5.08.2005 przez JWK

Witam serdecznie,
8 stycznia 1808 generał Morand poślubił "słynącą z piękności" (w/g Brandysa) młodą Parysównę (miała wówczas 16 lat!). Czy ma ktoś informacje o rodzinie Parysów? Wiem jedynie, że Emilia Parys (żona Moranda) urodziła się w Warszawie 14 czerwca 1792, a zmarła 10 listopada 1868 w Montebenoit (departament Doubs), posiadłości Morandów.

Czy była to może siostra Józefa Parysa, szwoleżera pułku Krasińskiego? (ur. 1790 w Nieborowie, s. Stanisława i Reginy Bratyńskiej, 25.5.07 szwol. 1 komp., odbył kampanię 1808, dostał się do niewoli 1.12.08 pod Valladolid.)

Informacje o dacie urodzin i śmierci Emilli Morand née Parys pochodzą z tablicy na grobie rodzinnym Morandów w Montebenoit, gdzie pochowane zostały ciała gen. Morand i jego żony Emilii Morand née Parys, natomiast serce gen. Morand złożone jest na cmentarzu Père-Lachaise w Paryżu.
Napis na tablicy nagrobnej w Montebenoit brzmi:

D’ABORD INHUMÉES À PARIS / LES DÉPOUILLES MORTELLES DU GÉNÉRAL / DE DIVISION COMTE MORAND / GRAND-CROIX DE LA LÉGION D’HONNEUR PAIR DE FRANCE / NÉ À LARGILLAT LE 2 JUIN 1771 / MORT À PARIS LE 2 7bre 1835 / ET D’ÉMILIE PARYS SON ÉPOUSE (8 JANVIER 1808) / NÉE À VARSOVIE LE 19 JUIN 1792 / DÉCÉDÉE LE 10 9bre 1868 / ONT ÉTÉ RAMENÉES ICI LE 12 AOÛT 1885 / PAR LEUR FILS ALPHONSE ET LEUR PETIT FILS / LOUIS-NAPOLÉON MORAND

Pozdrawiam,
JWK

_________________
O Francyo...
Gdzie zmarzły biegun, strefy płomieniste,
Tagus, Kon, Tyber toczą swe potoki,
Gdzie strony Wołgi, bory jej cieniste,
Gdzie szczyt gmachów egipskich przebija obłoki,
Walczących za cię, sępom zostawione,
Sterczą Polaków kości rozrzucone....


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 cze 2013, o 23:19 
Offline
Roi de Vénétie et duc d'Arcole
Roi de Vénétie et duc d'Arcole
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 16:15
Posty: 364
Lokalizacja: Xięstwo Warszawskie
post użytkownika Lannes

Witaj JWK
W "Napoleoniadzie" Łysiak pisze, że ślub cywilny odbył się 10 stycznia 1808 roku, a kościelny 13 lub 14 stycznia. Tak samo podaje, że Emilia Łucja Parys urodziła się nie 14 czerwca, tak jak podajesz tylko 22 czerwca.
Jednak nie chcę podawać więcej informacji, bo nie wiem jaki jest Twój stusunek do Waldemara Łysiaka co do jego rzetelności.


Pozdrawiam

_________________
O Francyo...
Gdzie zmarzły biegun, strefy płomieniste,
Tagus, Kon, Tyber toczą swe potoki,
Gdzie strony Wołgi, bory jej cieniste,
Gdzie szczyt gmachów egipskich przebija obłoki,
Walczących za cię, sępom zostawione,
Sterczą Polaków kości rozrzucone....


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 cze 2013, o 23:21 
Offline
Roi de Vénétie et duc d'Arcole
Roi de Vénétie et duc d'Arcole
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 16:15
Posty: 364
Lokalizacja: Xięstwo Warszawskie
post użytkownika Lannes

Witaj Lannesie,
Rzeczywiście, to ja pomyliłem się w dacie urodzin. Powinno być 19 czerwca 1792, tak jak jest na tablicy nagrobnej. Nie mam pojęcia, skąd ta różnica trzech dni u Łysiaka?
Pozdrawiam,
JWK

_________________
O Francyo...
Gdzie zmarzły biegun, strefy płomieniste,
Tagus, Kon, Tyber toczą swe potoki,
Gdzie strony Wołgi, bory jej cieniste,
Gdzie szczyt gmachów egipskich przebija obłoki,
Walczących za cię, sępom zostawione,
Sterczą Polaków kości rozrzucone....


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 cze 2013, o 23:22 
Offline
Roi de Vénétie et duc d'Arcole
Roi de Vénétie et duc d'Arcole
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 16:15
Posty: 364
Lokalizacja: Xięstwo Warszawskie
post użytkownika apacz

Pani Morand była zdaje się siostrą ppłk Antoniego Parysa (1776-1807) absolwenta Szkoły Rycerskiej i legionisty, który poległ śmiercią bohaterska podczas oblężenia Gdańska.
Kiedyś słyszałem, że ktoś w W-wie zajmował się historią rodziny Parysów - może więc coś w tym temaci zostało opublikowane?
pzdr - apacz

_________________
O Francyo...
Gdzie zmarzły biegun, strefy płomieniste,
Tagus, Kon, Tyber toczą swe potoki,
Gdzie strony Wołgi, bory jej cieniste,
Gdzie szczyt gmachów egipskich przebija obłoki,
Walczących za cię, sępom zostawione,
Sterczą Polaków kości rozrzucone....


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 cze 2013, o 23:23 
Offline
Roi de Vénétie et duc d'Arcole
Roi de Vénétie et duc d'Arcole
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 16:15
Posty: 364
Lokalizacja: Xięstwo Warszawskie
post użytkownika JWK

Witaj Apaczu,
Według "Herbarza Polskiego" J.N. Bobrowicza, ród Parysów herbu Prawdzic pochodził z lubelskiego i mazowieckiego. Gdzie można zdobyć więcej informacji o Antonim Parysie? Przyznaję, że zaskoczyłeś mnie :o
Pozdrawiam,
JWK

_________________
O Francyo...
Gdzie zmarzły biegun, strefy płomieniste,
Tagus, Kon, Tyber toczą swe potoki,
Gdzie strony Wołgi, bory jej cieniste,
Gdzie szczyt gmachów egipskich przebija obłoki,
Walczących za cię, sępom zostawione,
Sterczą Polaków kości rozrzucone....


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 cze 2013, o 23:24 
Offline
Roi de Vénétie et duc d'Arcole
Roi de Vénétie et duc d'Arcole
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 16:15
Posty: 364
Lokalizacja: Xięstwo Warszawskie
post użytkownika apacz

Witaj Janku!
Nie jestem pewien, ale chyba PSB doszło do literki P? Więc może tam sprawdzić?
Oto co wiem o Antonim Parysie:
Wychowanek Szkoły Rycerskiej. Jako kadet wstąpił do 17 p.p. w którym awansował na por. W 1798 r. w legionach Dąbrowskiego. Uczestniczył w kampanii neapolitańskiej, bitwie nad rzeką Trebbią i obronie Genui. W 1800 r. awansowany na kpt, rok później wziął dymisję na skutek ran i chęci ujrzenia rodziców. W 1806 r. wrócił do wojska jako d-ca I bat. 2 p.p. W styczniu 1807 r. awansował na ppłk i wziął udział w zdobyciu Tczewa, a następnie obleżeniu Gdańska. Jego batalionowi powierzono obronę dwóch redut usypanych u ujścia rzeki Łachy osłaniającej wyspę Ostrów. Wyróżnił się podczas walk z desantem gen. Kamieńskiego 5 maja. poległ wówczas od kuli "ku rozpaczy całej dywizji". Pochowany z honorami 17 maja pod Ujeściskiem.
Jak coś jeszcze znajdę w papierach to dam znać :D
pzdr - apacz

_________________
O Francyo...
Gdzie zmarzły biegun, strefy płomieniste,
Tagus, Kon, Tyber toczą swe potoki,
Gdzie strony Wołgi, bory jej cieniste,
Gdzie szczyt gmachów egipskich przebija obłoki,
Walczących za cię, sępom zostawione,
Sterczą Polaków kości rozrzucone....


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 cze 2013, o 23:25 
Offline
Roi de Vénétie et duc d'Arcole
Roi de Vénétie et duc d'Arcole
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 16:15
Posty: 364
Lokalizacja: Xięstwo Warszawskie
post użytkownika JWK

Witaj Adamie,
Dzięki serdeczne za informacje o Antonim Parysie, ale chyba nie był on bratem Emilii Parysówny. Znalazłem we wspominanym wcześniej "Herbarzu Polskim" J.N. Bobrowicza, że ojcem Antoniego Parysa był Adam Parys (ok. 1740-1817) marszałek sandomierski konfederacji barskiej. Natomiast szwagrem (nie wiem czy jedynym, stąd to "chyba") Piotr Potocki (zm. po 1800) kasztelan lubelski, generał-major ziemiański.
Emilia pochodziła z uboższej linii Parysów. Wiele źródeł wspomina, że pomimo wielkiej urody, nie miała szans na zamążpójście z powodu braku majątku.

Na domowej stronie Pińczowa znalazłem b.ciekawą informację. Otóż na miejscowym, przykościelnym cmentarzu znajduje się nagrobek Wandy Katarzyny Morand, córki Emilii i gen. Morand, zmarłej w wieku zaledwie 2 lat! Pozwolę sobie zacytować interesujący nas fragment w całości:

"Wanda Katarzyna Morand (zm.1818); ponad sto osiemdziesiąt lat temu zmarła w Pińczowie i tu została pochowana. W chwili śmierci miała dwa lata.
Jej matką była hrabianka Emilia Łucja Parys, zaś ojcem francuski generał napoleoński, Louis Charles Antoine Alexis Morand. Przyszli rodzice Wandy Katarzyny poznali się na balu wydanym przez księcia warszawskiego, Fryderyka Augusta, w grudniu 1807 roku. Generał był trzydziestosześcioletnim mężczyzną, ulubieńcem Napoleona z racji niepospolitych walorów wojskowych, człowiekiem wpływowym i bardzo majętnym. Trochę ponad piętnaście lat mająca Emilia uchodziła za jedną z trzech największych piękności Księstwa Warszawskiego, ale bez szans na zamęście z braku majątku. Porażonemu jej urodą Morandowi, gdy chciał się dowiedzieć kim jest osoba, która wywarła na nim olśniewające wrażenie, wyjaśniono lekceważąco: "Ach ta?.. To taka sobie panna Parys...". Gdy na początku stycznia generał oświadczył się i został przyjęty, "wszyscy krewni i powinowaci, który owej panienki dawniej znać nie chcieli, przybiegali do niej z objawami czułości i przywiązania”. Po ślubie Parysówna zamieszkała w Paryżu, a mąż walczył u boku Cesarza. Tam też urodziła "pięciu chłopców, nie mówiąc o córkach”. Po upadku Napoleona Morand musiał uchodzić z Francji przed terrorem Burbonów. Azyl znalazł w ojczyźnie żony w majątku Kawenczyn k./Jędrzejowa. Mieszkali tu w latach 1818-19 prowadząc spokojne życie ziemian. Po ułaskawieniu generała wrócili do Francji. W nieznanych okolicznościach ich los otarł się o Pińczów. 19 marca 1818 r. o godzinie dziewiątej wieczorem "Wanda, lat dwa licząca, Córka J W Ludwika Morand Hrabiego, byłego Generała Woysk Francuzkich, Dziedzica Dóbr Kawenczyn, w Powiecie Jędrzeiowskim, i Emilii z Parysów Małżonków, umarła w Pińczowie, w domu pod Numerem Trzysta Siedemdziesiąt Cztery". Dziecięcy nagrobek z epitafium w języku francuskim przetrwał do dzisiaj."
Interesujące, prawda? W dalszym ciągu szukam informacji o linii Parysów z których pochodziła Emilia. Nie daje mi spokoju ten szwoleżer - Józef Parys z Nieborowa.
Pozdrawiam,
JWK

_________________
O Francyo...
Gdzie zmarzły biegun, strefy płomieniste,
Tagus, Kon, Tyber toczą swe potoki,
Gdzie strony Wołgi, bory jej cieniste,
Gdzie szczyt gmachów egipskich przebija obłoki,
Walczących za cię, sępom zostawione,
Sterczą Polaków kości rozrzucone....


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 cze 2013, o 23:27 
Offline
Roi de Vénétie et duc d'Arcole
Roi de Vénétie et duc d'Arcole
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 16:15
Posty: 364
Lokalizacja: Xięstwo Warszawskie
post użytkownika apacz

Cytuj:
ale chyba nie był on bratem Emilii Parysówny


Możliwe, ale zupełnie bym nie wykluczał powinowactwa Trzeba jeszcze pogrzebać...
Zajrzałem do Wirydianny Fiszerowej i oto co znalazłem w części dotyczącej Rzplitej Krakowskiej
"Panuje tam (czyli w R.K.) dobry smak, dostatek i serdeczna gościnność dla przypadkowego przybysza. Generał Morand, wygnany z własnego kraju, doznał w Krakowie tak powszechnego życzliwego przyjęcia, że zaalarmowało to komisarza austriackiego. Morand wyjechał pod naciskiem, żegnany z żalem przez nowych przyjaciół"

_________________
O Francyo...
Gdzie zmarzły biegun, strefy płomieniste,
Tagus, Kon, Tyber toczą swe potoki,
Gdzie strony Wołgi, bory jej cieniste,
Gdzie szczyt gmachów egipskich przebija obłoki,
Walczących za cię, sępom zostawione,
Sterczą Polaków kości rozrzucone....


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 cze 2013, o 23:28 
Offline
Roi de Vénétie et duc d'Arcole
Roi de Vénétie et duc d'Arcole
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 16:15
Posty: 364
Lokalizacja: Xięstwo Warszawskie
post użytkownika apacz

Gdzieś czytałem obszerniej o ślubie Parysówny, tylko nie mogę sobie przypomnieć gdzie? Może u Brandysa? I jedyne nazwisko jakie przychodzi mi do głowy to... Alzheimer
Ale szukając po książkach trafiłem na trzy ciekawe informacje.
1. Świadkami na ślubie Moranda i Parysówny byli: gen. Eufrozyn Parys, Kajetan Parys, marsz. Davout , gen. Savary , Tadeusz hr. Morski, gen. Henry Wołodkowicz (czyli Jan Henryk Wołodkowicz) oraz marszałek pałacu Bronic
2. W biografii ks. Aleksandra Sapiehy, Jerzy Skowronek podaje, iż podczas pobytu księcia w 1809 r. w Krakowie (19 września) "...w imieniu pani Parys prosił generała francuskiego Moranda o podjęcie starań, by wydobyć jej męża z lochów Ołomuńca (...) Nieszczęsny hr. Józef Parys trafił tam jako mianowany przez Stanisława Zamoyskiego prezes dystryktu sanockiego w tymczasowych władzach polskich zagarnięty już na przełomie czerwca-lipca przez wojska austriackie (...) Ciekawe, że Parysowa trafiła właśnie do ks. Aleksandra Sapiehy, który tak mocno zaangażował się w starania o uwolnienie jej męża. Łącznie z mową pogrzebową nad trumną innego Parysa - podpułkownika poległego w czercu 1807 r. w czasie oblężenia Gdańska - świadczy to o jakichś przyjaznych stosunkach księcia z rodziną zamożnych ziemian Parysów. Wybór Sapiehy zapewne świadczył o jakichś zwiazkach z tą rodziną, podobnie jak wybór adresata listu pisanego przez Sapiehę (gen. Morand był żonaty z Parysówną i ten argument przytacza książę w swym liście). Skowronek powołuje się na odszukane przez Bieleckiego w archiwach francuskich (pewnie Vincennes) dwa listy: Sapiehy do Moranda i wysłany z Brna 9 października 1809 r. Moranda do Davouta
3. Pachoński wspomina o tym, że delegatem Paryża na intronizację Aleksandra jako króla polskiego miał być właśnie Morand. Biorąc pod uwagę iż było to 12 listopada 1815 r. czyli po "100 dniach" to jego funkcja delegata jest raczej niemożliwa. Był już uciekinierem z wyrokiem śmierci na karku. Ciekawe jednak, że w tej pomyłce może tkwić jednak ciekawa informacja. Otóż skoro obecność Moranda odnotowano na koronacji, to musiał być tolerowany przez Aleksandra i być może liczył na jakiś etat w armii?

_________________
O Francyo...
Gdzie zmarzły biegun, strefy płomieniste,
Tagus, Kon, Tyber toczą swe potoki,
Gdzie strony Wołgi, bory jej cieniste,
Gdzie szczyt gmachów egipskich przebija obłoki,
Walczących za cię, sępom zostawione,
Sterczą Polaków kości rozrzucone....


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 cze 2013, o 23:30 
Offline
Roi de Vénétie et duc d'Arcole
Roi de Vénétie et duc d'Arcole
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 16:15
Posty: 364
Lokalizacja: Xięstwo Warszawskie
post użytkownika apacz

JUŻ WIEM!!! :D
Waldemar Łysiak "Napoleoniada" - rozdział pt. "Nadwiślański Kopciuszek gen. Moranda" :lol:

_________________
O Francyo...
Gdzie zmarzły biegun, strefy płomieniste,
Tagus, Kon, Tyber toczą swe potoki,
Gdzie strony Wołgi, bory jej cieniste,
Gdzie szczyt gmachów egipskich przebija obłoki,
Walczących za cię, sępom zostawione,
Sterczą Polaków kości rozrzucone....


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL