Odpowiedź: rafalmCytuj:
Póżniej kompania ta działała wspólnie z całą dywizjią KW i ułanami Konopki i dopiero gdzieś po zdobyciu Malagi, kiedy pułki KW zaczęły działać osobno przeciw partyzantom musiała działać z jednym z nich, chyba z 7-mym,
Stanisław Kirkor – „Pod sztandarami Napoleona”, Londyn 1982 str. 26-27:
"Według wykazu z 5 lutego 1809 r. (...) Kompanie artylerii, dowodzone nadal przez kpt. Kamińskiego, włączono w tym wykazie (jak i w późniejszych) do stanu liczebnego 7 pułku. Saperów do 9 pułku"od tej pory Kirkor przestaje pisać o kompaniach artylerii i saperów podając składy poszczególnych pułków DKW, tak więc można wywnioskować, że przez cały czas walk w Hiszpanii kompania artylerii towarzyszyła 7 p.p. Potwierdza to Kirkor na str. 57:
"Po wycofaniu się Francuzów z Murcji 7 pułk stał w Granadzie i Loja (...) Kompania artylerii była w Granadzie..."Cytuj:
Nie wiedziałem, że "Pamiętniki" Rudnickiego były wydane książkowo. Ja korzystałem z: "Pamiętnik Józefa Rudnickiego od roku 1806 do 1815" w: "Pismo Zbiorowe Wileńskie" 1862.
Ja natomiast posiadam "Pamiętniki" Rudnickiego wydane w „Cmentarzu Powązkowskim pod Warszawą”, Warszawa 1858 Kazmiierza Wójcickiego tom III, str. 74-105.
Cytuj:
Wracając do kompanii artylerii, przypominam sobie, że Bielecki w "Somosierze" pisał, że kompania dostała 6 dział zdobytych przez szwoleżerów. Czy to prawda i ską Bielecki wziął tę informację?
Robert Bielecki – „Somosierra 1808”, Warszawa 1989 str. 119:
"Wraz z 7 p.p. na przełęczy znalazła się 8 grudnia polska kompania artylerii kpt. Antoniego Kamińskiego. Należała ona również do składu Dywizji Księstwa Warszawskiego, ale wyszła z kraju bez dział. Miała je otrzymać dopiero w Hiszpanii ze sprzętu zdobytego na nieprzyjacielu. Dostała je właśnie na przełęczy Somosierra, z tych armat, które zdobył 3 szwadron lekkokonnych. Sześć dział - teraz już polskich - będzie towarzyszyć tej kompanii przez cały czas jej pobytu na Półwyspie Iberyjskim, a potem podczas kampanii 1812 w Rosji, gdzie zostaną porzucone dopiero przy przejściu Berezyny. Nastąpi to 29 listopada 1812 r. - niemalże 4 lata od chwili, gdy znalazły się w polskich rękach. Zagarnięte nad Berezyną przez armię Kutuzowa, przeniesione zostaną jako trofeum wojenne do Moskwy, gdzie zostają do dziś ułożona pod murem kremlowskim"Niestety, ale tego ustępu nie opatrzył Bielecki żadnym przypisem i nie wiadomo skąd wziął te informacje :blush: