https://napoleon.org.pl/forum/

Modlin
https://napoleon.org.pl/forum/viewtopic.php?f=1&t=918
Strona 1 z 2

Autor:  Baldauf [ 5 lut 2013, o 19:06 ]
Tytuł:  Modlin

W tych dniach mija 200 lat od rozpoczęcia najdłuższego oblężenia tej - podówczas jeszcze nieukończonej - twierdzy.
5 lutego w godzinach porannych Rosjanie przypuścili pierwszy szturm (tu za: P.Oleńczak - Napoleońskie dziedzictwo na Mazowszu).
Według rozkazów dziennych Gen. Kosseckiego do pierwszych utarczek doszło już 3 lutego.
...zaczęło się trudne dziesięć miesięcy...

Autor:  Kanonier [ 3 kwi 2013, o 14:07 ]
Tytuł:  Re: Modlin

No i po tych trudnych 10 miesiącach pewien pułkownik, który własnym kosztem pułk wystawił znalazł się w niewoli rosyjskiej aby w Królestwie Polskim otrzymać od Kostusia stopień generała i wsławić się w roku 1831 pod Białołęką i popsuć tą sławę na Litwie. Drogi Baldaufie o kogo chodzi? ;-)

Autor:  Baldauf [ 3 kwi 2013, o 18:45 ]
Tytuł:  Re: Modlin

...oczywiście że o Ignacego Giełguda - po raz pierwszy już podpadł w Modlinie Kosseckiemu, bo był za wygodny żeby będąc skierowanym do "...dzieł zewnetrznych fortecy..." robić obchód linii wart, a po raz drugi, że nie przestrzegał nakazu z rozkazu dziennego żeby "...robotnicy w skwar o 11 w dzień z robót schodzili...".
Właśnie czytam "...smakowite..." rozkazy dzienne Kosseckiego. To "...smakowite..." jest przenośnią, ale i rzeczywistością - własnie "...wydają mąkę na żur...".
Pozdrowienia

Autor:  Kanonier [ 4 kwi 2013, o 09:32 ]
Tytuł:  Re: Modlin

No cóż. Cały Antoś nie Ignaś (ten zmarł w 1807)... W 1831 odwlecze atak na Wilno bo imieniny sobie w Giełgudyszkach tygodniowe wyprawi co będzie miało fatalne skutki dla kampanii litewskiej i dla niego samego. W końcu ołowiana pastylka zaaplikowana na granicy z Prusami przez Skulskiego nie wpłynie pozytywnie na organizm.

Autor:  Baldauf [ 4 kwi 2013, o 17:02 ]
Tytuł:  Re: Modlin

...zawsze mylę imiona tych dwóch Panów, choć sama bywałam nie raz w Nowej Karczmie - to między Tczewem a Kościerzyną, zaś co do apetytu, to Antoni musiał mieć niezgorszy, bo w rzeczonym Modlinie na równi z Francuzami "...gardłował..." że chce "...mięsko do obiadu..." zamiast "...leguminy..." gdy z mięsem zaczęło byc krucho. Wybieram się poszperać w BUW-ie gdzie jest ciekawych rękopisów z czasu oblężenia. Całość - jest tylko tzw. zbiór Gomulickiego - raportów Kosseckiego będzie zdigitalizowana we Wrocławiu na jesieni więc myślę, że i tam znajdę jakiś "...kwiatuszek...".

Autor:  Kanonier [ 5 kwi 2013, o 12:14 ]
Tytuł:  Re: Modlin

Tradycyjnie upraszam o płytkę... gdyby się trafiła.

Autor:  Baldauf [ 5 kwi 2013, o 17:35 ]
Tytuł:  Re: Modlin

...podnóżek uniżony swe usługi ofiarowuje....
Tylko zgram to co posiadam - już ekspediuję i czekam na resztę.

Autor:  Anrep [ 6 kwi 2013, o 14:49 ]
Tytuł:  Re: Modlin

Zdjęcie grobu Gielguda w litewskim Kisinie (wraz z artykułem Jarosława Komorowskiego) znajduje się w najnowszych "Spotkaniach z Zabytkami" nr 3-4/2013. Zaś sprawę zabójstwa generała w 1831 opisała Hanna Widacka w "Spotkaniach z Zabytkami 1-2/2013".

Autor:  Baldauf [ 6 kwi 2013, o 18:07 ]
Tytuł:  Re: Modlin

...dzięki serdeczne za informacje

Autor:  Kanonier [ 6 kwi 2013, o 21:26 ]
Tytuł:  Re: Modlin

A odtworzony a na dodatek jedyny znany portret tego generała jest w Muzeum Witolda w Kownie. Nasz stary znajomy a mój przyjaciel Algimantas kilka lat starał sie o jego rekonstrukcję. Antoś Giełgud niewiedzieć czemu trafił do panteonu bohaterów Litwy...

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 2 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/