https://napoleon.org.pl/forum/ |
|
Somosierra - wszystko o szarży https://napoleon.org.pl/forum/viewtopic.php?f=10&t=158 |
Strona 1 z 40 |
Autor: | Zenobi [ 17 lut 2010, o 12:02 ] |
Tytuł: | Somosierra - wszystko o szarży |
Temat założył: Mestwin po tym niewątpliwym zwycięstwie, polska jazda nazywana była przez hiszpanów LOS INFERNOS PICADORES, czyli diabelscy lansjerzy, ale pewnie to już wszyscy wiedzą.. pozdrawiam. Mestwin. |
Autor: | Zenobi [ 17 lut 2010, o 12:06 ] |
Tytuł: | Re: Somosierra - wszystko o szrży |
Odpowiedź: Castiglione Rany, czemu prawie wszyscy Polacy nie potrafią poprawnie napisać tej nazwy? http://napoleon.org.pl/polska/somosierra/somos.jpg Cytuj: po tym niewątpliwym zwycięstwie, polska jazda nazywana była przez hiszpanów LOS INFERNOS PICADORES O ile wiem, to tak nazywano ułanów nadwiślańskich :ph34r: A szwoleżery pod Somosierra lanc jeszcze nie mieli :rolleyes: |
Autor: | Zenobi [ 17 lut 2010, o 12:08 ] |
Tytuł: | Re: Somosierra - wszystko o szrży |
Odpowiedź: obserwator no faktycznie - jeden post a tyle radości :hahahaha: |
Autor: | Zenobi [ 17 lut 2010, o 12:09 ] |
Tytuł: | Re: Somosierra - wszystko o szrży |
Odpowiedź: Duroc Mnie natomiast zastanawia, skąd wzięło się to "a" w nazwie :huh: (?) Czy któryś z naszych pamietnikarzy użył jej błędnie i przeniknęło to do powszechnej świadomości? Ciekawe kiedy "a" pojawiło się po raz pierwszy? Czy ktoś ma dostęp do oryginału Niegolewskiego z 1854 r.? Może to on? |
Autor: | Zenobi [ 17 lut 2010, o 12:10 ] |
Tytuł: | Re: Somosierra - wszystko o szrży |
Odpowiedź: Santa Poszperam. W końcu ukazał się w Poznaniu... Castiglione, miej litość dla rekrutów |
Autor: | Zenobi [ 17 lut 2010, o 12:11 ] |
Tytuł: | Re: Somosierra - wszystko o szrży |
Odpowiedź: Maras z tego co mi sie wydaje to Polacy spolszczaja wiele nazw własnych w tym nazwy miast. uwazam to za całkiem naturalny proces. lecz mnie takze ciekawi czemu akurat "a".. z checia sie dowiem czym to było powodowane... |
Autor: | Zenobi [ 17 lut 2010, o 12:12 ] |
Tytuł: | Re: Somosierra - wszystko o szrży |
Odpowiedź: Castiglione [quote=Sir Kubax,Wczoraj o 23:36] z tego co mi sie wydaje to Polacy spolszczaja wiele nazw własnych w tym nazwy miast. uwazam to za całkiem naturalny proces. lecz mnie takze ciekawi czemu akurat "a".. z checia sie dowiem czym to było powodowane... [/quote] W tym wypadku raczej nie w spolszczeniu rzecz. Somosierra była jednym z niewielu wydarzeń z dziejów polskiego oręża, które weszły do ludowej klechdy (vide: Polaki się biją z Ruskimi, jak mawiał ongiś polski chłop "Samosierra" utrwaliła się poprzez "paplanie" polskiego ludu, który tak sobie ową szarżę nazwał. Szkoda tylko, że w XXI wieku większość Polaków posługuje się słowem zaczerpniętym od prostaczków, a nie z podręcznika historii (choć i te pewnie wiele złego w tym względzie uczyniły) |
Autor: | Zenobi [ 17 lut 2010, o 12:13 ] |
Tytuł: | Re: Somosierra - wszystko o szrży |
Odpowiedź:DAVOUT Co gorsze ta szarża była używana do celów propagandowych- słynna scena z krzyżem legii dla Niegolewskiego zapalała innych, scena przy ognisku z Ceszrzem miała budowac "bratanie i troskę "o Polaków. To miało byc nowe wychowanie jak u Sokratesa. Epizod z Somosierrą przypomniał mi inne wydarzenie. Przekraczanie Wilii przez Wielką Armię.Pierwsi do przebycia jej wpław rzucili się polscy ułani, chcąc udowodnić i zasłynąć brawurą. Kilkunastu ułanów prawdopodobnie utonęło w wartkiej rzece krzycząc "Niech żyje ceszarz". Coś wiecie na ten temat? |
Autor: | Zenobi [ 17 lut 2010, o 12:15 ] |
Tytuł: | Re: Somosierra - wszystko o szrży |
Odpowiedź: Santa Niestety Brittena zostawiłem w domu, ale on coś pisał na temat szwoleżerów gw. przeprawiających się w ten sposób. Podał nawet nazwisko jednego z tych, którzy zginęli. Zgadzało się, bo sprawdziłem u Bieleckiego. Britten Austin powoływał sie nabodajże na Segura, pisząc o rzekomym utonięciu wielu szwoleżerów. Kukiel w "Wojnie..." nie podaje strat, a w przypisie demontuje, aby takowe miały miejsce... |
Autor: | Zenobi [ 17 lut 2010, o 12:16 ] |
Tytuł: | Re: Somosierra - wszystko o szrży |
Odpowiedź: -apacz Kochani! Kiedyś (może Castiglione mi przypomni kiedy?) obszernie juz o tym pisałem na forum. To gromadne utopienie się szwoleżerów to oczywiście legenda ubzdurana przez Segura :wacko: , potem powielił ja Walter Scott, a następnie Lew Tołstoj w "Wojnie i Pokoju". I tak wizja tonących w Wilii szwoleżerów trafiła do masowej wyobraźni <_< Z tego co pamiętam (dane z pamięci) utonął jeden (1) szoleżer i kilka koni. :placzek: pzdr - apacz |
Strona 1 z 40 | Strefa czasowa: UTC + 2 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |