Teraz jest 19 mar 2024, o 13:25

Strefa czasowa: UTC + 2 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 11 lut 2010, o 22:17 
Offline
Général de brigade
Général de brigade
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lut 2010, o 06:45
Posty: 1248
Tema założony przez użytkownika -apacz 22.09.2008

Witam miłośników gdybania! :roll:
Chciałbym zaproponować rozważenie takiej oto możliwości "historii alternatywnej", która w istocie jest też oceną dwóch postaci. Pamiętacie zapewne, jak w końcu 1806 r. ku zaskoczeniu wielu Polaków (szczególnie wojskowych) Napoleon powierzyl dowództwo całej formującej się polskiej armii ks. Józefowi. Powszechnie oczekiwano, iż funkcję tę obejmie gen. Dabrowski.
No właśnie - jak potoczyły by się dzieje Księstwa, gdyby to Dąbrowski stał na czele Wojska Polskiego? I przede wszystkim jak wygladałaby sama armia?
zapraszam do gdybania ;)

_________________
"W polityce głupota nie stanowi przeszkody."
Napoleon


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 11 lut 2010, o 22:18 
Offline
Général de brigade
Général de brigade
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lut 2010, o 06:45
Posty: 1248
Post użytkownika -apacz

No cóż, skoro na razie brak chętnych, to sam sobie pogdybam :|

Na pewno Dabrowski jako minister wojny bardziej by dbał o umieszczenie na stanowiskach dowódczych legionistów. Tacy ludzie jak Konopka czy Stokowski nie wróciliby raczej do Legii Nadwiślańskiej pozostając na służbie Księstwa (Moim zdaniem z większym pożytkiem dla wartości bojowej przynajmniej jazdy). Bez Pepiego aż nazbyt wyrozumiałego dla rozpasanego towarzystwa spod "Blachy" armia moim zdaniem byłaby lepiej zorganizowana i bardziej spójna (bez niesnasek pomiędzy legiami). Pytanie - gdzie w tym wszystkim znalazłby się ks. Józef? Moim zdaniem raczej nie wstąpiłby do armii jako podkomendny Dąbrowskiego. Pewnie pozostałby w "zaciszu" Blachy, stając się przywódcą arystokratycznej opozycji wobec "republikanckiego" wodza legionów...
pzdr - apacz

_________________
"W polityce głupota nie stanowi przeszkody."
Napoleon


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 11 lut 2010, o 22:18 
Offline
Général de brigade
Général de brigade
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lut 2010, o 06:45
Posty: 1248
Post użytkownika Scout

Apaczu.
Nie wiem, czy Pepi pozostałby w zaciszu pałacu pod Blachą. Nie jest to takie pewne. Przecież do pewnego momentu nie było wiadome na kogo postawi N. Pepi organizował Legiję Warszawską, miał zapędy swoje własne i może podzieliłby los Zajączka, czekając na swoją kolej... Cały czas nad nim wisiała historia z obroną Warszawy, a los i okoliczności sprzyjały wzięciu tego i owego w swoje ręce. Armia Księstwa była tworzona i rzec można, że gdyby Napoleon nie miał skłonności do nie istniejącej przyjaźni z Aleksandrem może i byłaby czwarta legija w 1807-mym, a coś więcej także w 1809 z lwowszczyzny, która .... jak sami wiemy. I wojska byłoby więcej, zadań więcej, ....

Pytanie jest odwrotne - jak zachowałby się Dąbrowski wobec Poniatowskiego.... znamy sposób dobierania ludzi, więc nie wiem czy stanąłby ponad tem, czy potrafiłby wydobyć z Poniatowskiego to co trzeba. I jeszcze jedno pytanie mi się ciśnie - czy zimą 1812/1813 Dąbrowski byłby tak aktywny jak Poniatowski? Ciekawe...

_________________
"W polityce głupota nie stanowi przeszkody."
Napoleon


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 11 lut 2010, o 22:20 
Offline
Général de brigade
Général de brigade
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lut 2010, o 06:45
Posty: 1248
Post użytkownika Eques

W pierwszej chwili myślałem, ze pytanie jest banalne.
Jednak problem ma tak wiele aspektów, że nie jestem w stanie sobie ich wyobrazić.
Pierwszą kwestią są zmiany w okresie formowanie Armii XW. Zwiększyłyby się problemy finansowe. Można dla równowagi liczyć na to, ze obsada dowódcza byłaby jednak lepsza: bardziej merytokratyczna, doświadczona w nowoczesnej wojnie.
Prawdziwą zagadają jest to co byłoby po Tylży. Czy JXP nie byłby poddany silnym naciskom ze strony swych austriackich kuzynów? Jak by na nie reagował? Nie był wielkim mężem stanu, czy nie przekonano by go do opcji habsburskiej? A może polscy arystokraci poddani łże-Romanowów uwierzyliby w dobrą wolę Alexandara i próbowali Pepiego przeciągnąć na stronę Rosji? Gdyby im się powiodło to byłoby lepiej czy gorzej dla Polski? Ilośc zmiennych jakie się pojawiają wyklucza chyba przewidywanie w miarę spójne.

_________________
"W polityce głupota nie stanowi przeszkody."
Napoleon


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 11 lut 2010, o 22:21 
Offline
Général de brigade
Général de brigade
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lut 2010, o 06:45
Posty: 1248
Post użytkownika Scout

Nie wiem czy wątek Habsburski nie miał jednak kontry w naturze. Pamiętajmy owo sykanie warszawiaków na widok Pepiego z orszakiem, wyjeżdżającego na powitanie Wlk. Księcia Kliwii i Bergu (a przecież nie można tego sykania zrzucać na karb rywalizacji dwóch nazwę to "organizmów towarzyskich"). Chyba Pepi miał cały czas tę kontrę obok siebie. I w dwa lata później też, gdy wycofywał się na Pragę. Tak więc miał chyba obok siebie innego typu sumienie....
A Dąbrowski - wydaje się, że jako nie-arystokrata z arystokracyji miałby takie lub inne kłopoty "jak to w Polsce zawsze". Trudno wyobrażać sobie szersze zastępy arystokracji natychmiast poruszone, a więc i skłonne do finansowania udziału w "fortunie za Marsem w linii ciągnącej". Tu dla mnie jest pytanie? Jak Dąbrowski (z Wybickiem, bo tak należy nierozłącznie jak mniemam) ten właśnie tandem w starciu z problemem arystokracji łączyć. Może nieco to na wyrost, bo przecież koneksje polityczne Wybickiego wiele znaczyły, ale sam Dąbrowski bez Wybickiego nie wiem czy dałby radę.

I jeszcze taka myśl. Wiadomo w skłonnościach iż Dąborwski otaczał się "mecenasami", Poniatowski chyba przeciwnie. Skutek jednak był jak wiadomo niekorzystny dla Dąbrowskiego w zakresie gromadzenia zdolnych oficerów. Poniatowski z kolei przesadzał z koneksjami, co utrudniało stawianie właściwych ludzi na właściwych etatach..... lecz chyba więcej miał tu szczęścia. Co sądzicie o tym stereotypie?

_________________
"W polityce głupota nie stanowi przeszkody."
Napoleon


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 11 lut 2010, o 22:21 
Offline
Général de brigade
Général de brigade
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lut 2010, o 06:45
Posty: 1248
Post użytkownika Scout

Brandys w "Kozietulski i inni" przytacza opienie Napoleona o Poniatowskim, bynajmniej nie pochlebną i cały scenariusz powołania go na stanowisko Ministra Wojny, czego orędownikiem był książę Bergu i Kliwii. Najciekawszy moment, pełen zagadkowości to fakt iż ostateczna, późna zgoda Poniatowskiego miała miejsce gdy ... do Warszawy zjechał J.H.Dąbrowski, gorąco witany. I najbardziej ciekawe jest to iż odezwa przygotowana przez jego sztab miała być wycofana z druku w ostatniej chwili i zastąpiona odezwą Poniatowskiego. Tu Poniatowski reprezentował krąg możnowładztwa Rzeczpospolitej a Dąbrowski - pospolitej szlachty i ziemiaństwa. Strach przed zmianą "stosunków w Rzeczpospolitej" był motorem?

_________________
"W polityce głupota nie stanowi przeszkody."
Napoleon


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 28 lut 2011, o 08:55 
Offline
Tambour
Tambour

Dołączył(a): 26 lut 2011, o 23:39
Posty: 159
Nie wiem czy było by tak samo mógłby zginąć wcześniej od Poniatowskiego nie zginąć tam gdzie on... Ale wiadomo chyba że albo lepiej albo gorzej i myślę że gdyby razem tworzyli duet mogli by osiągnąć więcej Dąbrowski np. starał by się walczyć z Austrią a Poniatowski razem z Napoleonem przeciwko wrogom.Gdyby było więcej takich dowódców w epoce napoleońskiej być może udało by im się odrodzić Rzeczpospolitą BEZ NAPOLEONA Napoleon obdarzył by ich szacunkiem a Aleksander I nie mógł by obwiniać Napoleona bo on nam nie pomagał więc musieliśmy powiedzieć Napoleonowi że odrodzimy Rzeczpospolitą bez jego pomocy a Aleksandrowi I nie damy się wtrąci... Ale wtedy Napoleon zdecydowanie by stracił bo nie miał by już ''marionetki'' którą może kierować...


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7 ] 

Strefa czasowa: UTC + 2 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL