Dziękuję...
Milfort był oczywiście rodowitym Francuzem, który po wojnie o niepodległość amerykańskich kolonii został za oceanem, związał się z Indianami i z czasem otrzymał od nich wspomnianą godność. Wrócił potem do Francji, nawet z misją reprezentowania plemienia Krików w jakiś negocjacjach z Paryżem. Właśnie wówczas otrzymał stopień generała brygady i w ten sposób trafił do spisu Sixa.
"Kim jest pan Andre"?, miał zapytać z charakterystyczną dla siebie złośliwą ironią Talleyrand, kiedy usłyszał o mianowaniu jednego z francuskich generałów ambasadorem. O którego generała chodziło i co było bezpośrednią przyczyną takiego żartu Talleyranda?
_________________
e-mail:
Duroc@poczta.fm"Oddal się Najjaśniejszy Panie, to Cię zbyt udręcza!"
Geraud Christophe Duroc, książę Friulu, wielki marszałek pałacu
Ostatnie słowa...