Tzw. Przepis pułkownika Bardin, ilustrowany gwaszami Carla Verneta
Lansjerzy 7. i 8. pułku lansjerów liniowych
Przepis pułkownika Bardin, zwyczajowa nazwa regulacji mundurowych przeprowadzonych w 1812 roku w armii francuskiej przez referenta komisji ubiorczej, a wcześniej pułkownika pupilów gwardii Etienne’a Alexandra Bardin. Regulacjami tymi objęte zostały również oba polskie pułki ułanów nadwiślańskich , które w 1811 włączone zostały do armii francuskiej jako 7. i 8. pułk lansjerów liniowych. Przepis ten ilustrowały gwasze Carla Verneta.
Lansjerzy 7. Pułku Lansjerów Liniowych, gwasz Carla Verneta w tzw. przepisie pułkownika Bardin.
Załącznik:
bar1.jpg
Oficerowie młodsi 7. Pułku Lansjerów Liniowych, gwasz Carla Verneta w tzw. przepisie pułkownika Bardin.
Załącznik:
bar2.jpg
Lansjerzy 7. Pułku Lansjerów Liniowych gwasz Carla Verneta w tzw. przepisie pułkownika Bardin.
Załącznik:
bar3.jpg
Oficerowie w płaszczach, gwasz Carla Verneta w tzw. przepisie pułkownika Bardin.
Załącznik:
bar4.jpg
Trębacze 7. Pułku Lansjerów Liniowych w nowych, zalecanych przez przepis kurtkach, gwasz Carla Verneta w tzw. przepisie pułkownika Bardin.
Załącznik:
bar5.jpg
Oficerowie starsi 7. Pułku Lansjerów Liniowych, gwasz Carla Verneta w tzw. przepisie pułkownika Bardin.
Załącznik:
bar6.jpg
Oficer 8. Pułku Lansjerów Liniowych, gwasz Carla Verneta w tzw. przepisie pułkownika Bardin. Mundury pułków 7. i 8. różniły się miedzy sobą kolorem kołnierzy, dla pułku 8. granatowe z żółtą wypustką.
Załącznik:
bar7.jpg
Źródło ilustracji: Tradition Magazine
Przepis sankcjonował używane od 1808 roku klasyczne już mundury polskich lansjerów , nadając im teraz rangę oficjalnych sortów jednostek liniowych Wielkiej Armii. Pamiętać bowiem należy, że od 1811 roku, traktowane dotąd jako tak zwane jednostki cudzoziemskie, oba polskie pułki, włączone zostały do armii francuskiej, gdzie pod numerami 7. i 8. wchodzić miały w skład nowopowstałej właśnie formacji lansjerów liniowych.
Nowe sorty nie różniły się zbytnio od poprzednich: kurtkom przydano sukienne naramienniki i powiększono lekko poły, zaś spodniom ujęto jeden z dwóch lampasów, zalecając jednocześnie , aby doły nogawek przykrywały teraz cholewki butów. Nowym elementem, po którym zresztą najłatwiej rozpoznać nowe sorty, był szeroki pas, pokryty suknem w granatowo-białe poziome prążki, noszony odtąd zarówno przez oficerów jak i żołnierzy. Przepis przewidywał również nowy system znaczenia czapek, przy pomocy różnokolorowych pomponów. System ten nie przyjął się jednak i nigdy nie był stosowany.