Teraz jest 29 mar 2024, o 13:08

Strefa czasowa: UTC + 2 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 14 sie 2010, o 23:11 
Offline
Sergent-Major
Sergent-Major

Dołączył(a): 1 lut 2010, o 23:07
Posty: 180
Post użytkownika viking

Cytuj:
Po ponad dwóch godzinach spędzonych przed ekranem w pamięci pozostały mi dwie sceny walki, sztorm, umierający lekarz i.... nic więcej. Akcja sprawia wrażenie jakby urywała się tuż przed kulminacyjnym momentem. Jeżeli jest to świadomy zabieg scenarzysty to efekt jest niekorzystny, żeby nie rzec mierny.


dokładnie fabuła jest kiepska-po 2 godzinach widz dowiaduje sie, ze francuzi prawdopodobnie z powrotem przejeli swoj okret i...... i nic koniec filmu, w momencie, w ktorym powinno dojsc albo do ponownego stracia, albo pomyslnej ucieczki Francuzow-tym faktem bardzo sie rozczarowałem


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 14 sie 2010, o 23:12 
Offline
Sergent-Major
Sergent-Major

Dołączył(a): 1 lut 2010, o 23:07
Posty: 180
Post użytkownika JWK

Witam serdecznie,
Chciałbym jeszcze dorzucić kilka słów do głównego tematu. Otóż niedawno wydano w Wielkiej Brytanii kilka książek poświęconych filmowi i Royal Navy w tamtym okresie. Świetna rzecz dla każdego zainteresowanego głębiej tematem!

Film powstał na bazie jednej z książek Patricka O’Brian’a zatytułowanej The Far Side of the World. Dla potrzeb filmu przetworzono nieco tę historię. Między innymi w oryginale rzecz dzieje się podczas wojny w 1812, między Anglią a Stanami Zjednoczonymi. Jack Aubrey na H.M.S. Surprise ściga amerykańskiego korsarza. Dla lepszego zrozumienia szerokiego (światowego!) audytorium, historię filmu umiejscowiono w 1805 podczas wojen napoleońskich. A może były i inne pobudki? Na przykład polityczne?
Tak czy owak, film powstawał z ogromnym zaangażowaniem historyków, m.in.: Brian Lavery, Peter Goodwin (były kustosz H.M.S. Victory) czy Mick Crumplin. Szczegóły dopracowano do najmniejszego detalu! Mundury, wyposażenie załogi, warunki życia na burcie ówczesnej fregaty Royal Navy. Co więcej, okulary lekarza okrętowego – Stephena Maturina, czy zastawę stołową i sztućce wypożyczono nawet z muzeum!
Dla każdego zainteresowanego historią marynarki w okresie napoleońskim, ten film powinien stać się kultowym!

Książki, które wydano w UK:
The Making of Master and Commander: The Far Side of the World
Tom McGregor, HarperCollins Entertainment 2003
ISBN 0 00 715771 1
Cena: 15,99 Ł

Patrick O’Brian’s Navy: The Illustrated Companion to Jack Aubrey’s World
Richard O’Neill, Running Press 2004
ISBN 0 7624 1540 1
Cena: 19,99 Ł

Jack Aubrey Commands: An Historical Companion to the Naval World of Patrick O’Brian
Brian Lavery, Conway Maritime Press 2003
ISBN 1 85177 946 8
Cena: 19,99 Ł

Men O’War: Life in Nelson’s Navy
Peter Goodwin, Carlton Books 2003
Wydana razem z National Maritime Museum
ISBN 1 84442 965 2
Cena: 16,99 Ł

Pozdrawiam,
JWK


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 14 sie 2010, o 23:13 
Offline
Sergent-Major
Sergent-Major

Dołączył(a): 1 lut 2010, o 23:07
Posty: 180
Post użytkownika Duroc

Cytuj:
A może były i inne pobudki? Na przykład polityczne?

JWK, to "drugie tło" jest aż nadto widoczne... sick.gif


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 14 sie 2010, o 23:14 
Offline
Sergent-Major
Sergent-Major

Dołączył(a): 1 lut 2010, o 23:07
Posty: 180
Post użytkownika JWK

Cytuj:
JWK, to "drugie tło" jest aż nadto widoczne... sick.gif

I ja tak myślę Duroc. W czasie kiedy powstawał scenariusz i sam film, nastąpiło pewne oziębienie stosunków między Francją a USA (zresztą, te nigdy nie były najlepsze) w związku z przygotowaniami do wojny w Iraku.
Poza tym jak można przypominać wojnę między obecnymi sojusznikami? Byłoby to źle odebrane przez opinię społeczną w obu krajach.
Pozdrawiam,
JWK


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 14 sie 2010, o 23:16 
Offline
Sergent-Major
Sergent-Major

Dołączył(a): 1 lut 2010, o 23:07
Posty: 180
Post użytkownika Lepic

Witam,

to kino kierowane jest do szerokiej publiki, biorąc to pod uwagę film jest moim zdaniem bardzo dobry. Super zdjęcia nakręcone na jednostce z epoki (i modelach w dużej skali), wierne mundury, dobra obsada. W każdym razie o lata świetlne lepszy od europejskiej "superprodukcji" pod tytułem "Napoleon".

Pozdrowienia


P.S

do "Pojedynku" (chociaż tez jeden z moich ulubionych filmów), również można sie doczepić, mundury przedstawionych w początkowych scenach żołnierzy 3 i 7 p.huzarów nie odpowiadają epoce !...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 14 sie 2010, o 23:17 
Offline
Sergent-Major
Sergent-Major

Dołączył(a): 1 lut 2010, o 23:07
Posty: 180
Post użytkownika -apacz


Cytuj:
W każdym razie o lata świetlne lepszy od europejskiej "superprodukcji" pod tytułem "Napoleon".

biorąc pod uwagę narodowość reżysera i większości aktorów to "Pan i władca..." jest też filmem europejsko-antypodycznym (antypolskim? crazy.gif laughing.gif )

Cytuj:
do "Pojedynku" (chociaż tez jeden z moich ulubionych filmów), również można się doczepić, mundury przedstawionych w początkowych scenach żołnierzy 3 i 7 p.huzarów nie odpowiadają epoce !...

może jakieś szczegóły Lepicu? :roll:
pzdr - apacz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 14 sie 2010, o 23:18 
Offline
Sergent-Major
Sergent-Major

Dołączył(a): 1 lut 2010, o 23:07
Posty: 180
Post użytkownika Lepic

Witam,

drogi Apaczu, o ile pamietam akcja "Pojedynku" zaczyna sie gdzies okolo roku 1803, popatrz prosze na te czaka noszona przez bohaterow filmu renske.gif


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 14 sie 2010, o 23:19 
Offline
Sergent-Major
Sergent-Major

Dołączył(a): 1 lut 2010, o 23:07
Posty: 180
Post użytkownika JWK

Cytuj:
Witam,

drogi Apaczu, o ile pamiętam akcja "Pojedynku" zaczyna sie gdzies okolo roku 1803, popatrz prosze na te czaka noszona przez bohaterow filmu ;)


Witam,
drogi Lepicu akcja "Pojedynku" rozpoczyna się w 1800 w Strasburgu, a więc czaka są OK.
Pozdrawiam,
JWK


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 14 sie 2010, o 23:21 
Offline
Sergent-Major
Sergent-Major

Dołączył(a): 1 lut 2010, o 23:07
Posty: 180
Post użytkownika Lepic


Witam,

nie chce za długo odchodzić od właściwego tematu postu, ale powracając krotko do "Pojedynku", jeżeli akcja rozpoczyna się w roku 1800, w takim razie czaka o formie "M1806" z łuskami, pomponem i kita umieszczona z przodu i dekoracjami z okresu cesarstwa nie sa raczej ok. Miał to byc tylko przykład, iz filmy te nie sa kierowane do niewielkiej grupy zainteresowanych tematem, i nawet w tych najlepszych można coś znaleźć. Alle chyba nie o to chodzi, liczy się całość, tak jak w "Pojedynku" czy "Master and Commander".

Serdeczne pozdrowienia


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 14 sie 2010, o 23:22 
Offline
Sergent-Major
Sergent-Major

Dołączył(a): 1 lut 2010, o 23:07
Posty: 180
Post użytkownika dakoblue

odpadlem
jaki Melbourbe i jaki hitlerowski monitor wacko.gif
chyba koledze chodzi o HMAS Sydney i niemiecki krazownik pomocniczy Kormoran

http://pl.wikipedia.org/wiki/Bitwa_HMAS ... K_Kormoran


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL