Witam. Przeczytałem zeszyt o mundurach ułanów Księstwa Warszawskiego (2-gi, 3-ci i 6-ty) wydawnictwa NapoleonV. Zeszyt z tej serii, bo tak trzeba nazwać pracę obu Autorów, jest objętościowo bardzo mały, ale od razu widać, że to polski Osprey.
No, muszę przyznać, że chłopakom należy się wielkie uznanie za rysunki i opis. Tak naprawdę jest to obowiązkowa lektura dla tych, którzy fascynują się polską kawalerią księcia Józefa. Rysunki są na najwyższym poziomie, a opis jest zwięzły, krótki i daje innym pole do popisu innym. Moim zdaniem powinna ukazać się również wersja w j. angielskim. To dla Historii, Polski i dla tych, którzy na Zachodzie czytają P.F. Segur'a o 1812 r., mylnie wyobrażając sobie ułanów z 8-go pułku jako polskich szwoleżerów. Ta książeczka jest bardzo dobrym, zwięzłym opracowaniem, podsumowaniem o ułanach. Powinno się ją kupić do swojej biblioteczki.
To kompendium wiedzy o polskiej, lekkiej kawalerii Napoleona dla nowego pokolenia. Każdy, kto interesuje się ułanami, powinien zapoznać się z tym opracowaniem. Naprawdę bardzo dobry, polski Osprey, ale nie kopia, nie tłumaczenie, ale coś nowego. Nie tylko Gembarzewski i Linder, ale i Dunaj i Piecyk.
Nie znam, oczywiście Autorów, ale obaj zrobili ładną książeczkę. Poza tym tak tanią, że aż nie wypada nie kupić. W skali od 1 do 10, stawiam Im 14 punktów.
Pozdrawiam panów Dunaja i Piecyka. Daniel Goldville
|