Post użytkownika RafalmCytuj:
Przyglądam się od jakiegoś czasu dyskusji i wydaje mi się być bardzo ciekawa. Trochę nie rozumiem prób wygaszania niektórych dyskusji wszak Eques ma język ostry acz bardzo kulturalny i daleko sporom z Nim do temperatury tematu Borodino
Nie zrozumiałeś o co chodziło Castiglione Uncleanie. Próbował on wygasić
tylko i wyłącznie wątek dyskusji dotyczący moralnej postawy księcia d'Enghiena natomiast nie całą dyskusję na ten temat. :wacko: Tak jak pisałem wcześniej każdy ma swój światopogląd i nikt, i nic nie jest w stanie go zmienić. Tak więc przekonywanie kogoś na siłę do swoich poglądów jest rzeczą jałową i odbiegającą od pytań zadanych na początku przez autora tematu. A nikt do nikogo nie miał pretensji o formę w jakiej te poglądy są wyrazane.
Cytuj:
Enghien walczył o Francję Bourbonów bo ta Rewolucyjna, dyrektoriacka, konsularna była mu nienawistna i miał do tego pełne prawo.
Czy miał do tego pełne prawo to jest sprawa dyskusyjna (ja szczerze mówiąc sam nie jestem przekonany czy miał, czy nie miał tego prawa)
Pewne jest natomiast jedno, że na pewno nie można go stawiać w jednym rzędzie z Moreau czy Bernadotte'm. :sly:
Cytuj:
Enghien w ogóle nie walczył za coś takiego, jak Francja, bowiem ta była dla niego tylko domeną rodową. Podmiotem natomiast była dynastia i o jej interes i przywrócenie jej "posiadłości" czyli Francji walczył młody Burbon...
Widzisz Geraudzie, dla d'Enghiena i innych Bourbonów interes dynastii i interes Francji były tożsame :shy:
Cytuj:
Zamieńmy Burbonów na "złotą wolność" a mamy wipisz, wymaluj Targowicę. :crazy:
Bardzo ciekawe porównanie. :rolleyes: Nie sposób oprzeć się wrażeniu, że nie jest ono dalekie od prawdy. (w00t)
Cytuj:
Targowiczanom nikt nie zabrał wszystkiego co mieli i nie wygnał z kraju.
Konstytucja 3 Maja odebrała bardzo wiele arystokratom, zwłaszcza potężny wpływ na aparat państwowy. Poza tym większość rojalistów francuskich nie był zmuszana do emigracji, ale sama ją wybierała nie chcąc mieszkać w państwie, z którego nowym ustrojem się nie zgadzała. :blush: Tak więc porównanie WPK (wg mnie)
nie jest dalekim uproszczeniem.