Magnificent napisał(a):
Cytuj:
Pytanie należy postawić odwrotne - czy można było liczyć na uzupełnienia i rzeczywiste uporządkowanie rozmieszczenia sił?
Możesz to trochę rozwinąć, bo wydaje mi się, że te dwie rzeczy zostały przedyskutowane?

Pewnie nie do końca przedyskutowane, bo na tym polega historical fiction. Otóż. Chodzi mi o to,aby zastanowić się nad możliwością skoncentorwania i uporządkowania linii. Przykładowo: w końcu grudnia i na początku stycznia działania odrotowe działy się w kierunku na Pasłęk, Elbląg i w kierunku Gdańska.
Z kolei inne pytanie jest takie: na ile można było ściągnąć z terenu Niemiec, twierdz tamże posiłki, na ile było to sensowne?
Odpowiedź wymaga jednak etapowania np. grudzień-styczeń, luty-marzec i kwiecień-czerwiec. Należy się zastanowić na ile można byłoby osiągnąć utworzenie 3 zreorganizowanych korpusów obserwacyjnych..... (Jeden cofał się z terenów na północ od Wilna i wszedł w części do obrony Gdańska, a częściowo (np. kawaleria) wycofywana była aż na linię Warty.... (już w końcu stycznia.....).
To jest właśnie to trudne pytanie, które wymaga odświeżenia i zebrania wiedzy, lecz póki co wyjaśniłem o co mi chodzi.