Post użytkownika DurocCastiglione większość z tych zwrotów jest kalką z języka niemieckiego (z wyjątkiem tego wsadnika...). Unter-oficer to podoficer, ober- to prawdopodobnie określenie oficera wyższego (w niemieckiej hierarchii generalnie stosuje się terminologię z przedrostkiem "nad-". Jest więc porucznik i nadporucznik, natomiast u nas - podporucznik i porucznik).
Junkrzy to byli zdaje się odpowiednicy kadetów w marynarce - młodzi kandydatci na oficerów. Tak więc sztandart-junkier to prawdopodobnie ktoś związany z funkcją chorążego (kirasjerskiego pułku Jego Wysokości), natomiast nie wiem niestety kim był fanien-junkier (nie mam słownika niemieckiego...
)
Sztab-trubacz to może trębacz związany ze sztabem (luźne skojarzenie...
)
Oficerowie kawaleryjscy w mundurach tzw. małych (czyli wicemundurach) pułków: kawalergardów, lejb-kirasjerów (kirasjerzy gwardii,
), Jego Wysokości i pawłogrodzkich huzarów.
Kto to jest wsadnik niestety nie mam pojęcia...
Fiejerwerkier - pochodzi zapewne od feuerwerke (sztuczne ognie, fajerwerki), więc to pewnie jakaś funkcja w artylerii (może kanoniera odpalającego działa...)
pozdr