Nasza księgarnia

Bitwy epoki napoleońskiej

Posted in Recenzje

Almapress

 

Jonathan Sutherland
BITWY EPOKI NAPOLEOŃSKIEJ

przekł. L. Niedzielski, Almapress, Warszawa 2005


BITWY EPOKI NAPOLEOŃSKIEJ Na polskim rynku księgarskim ciągle brakuje pozycji syntetyzujących wydarzenia epoki napoleońskiej pod względem encyklopedyczno - słownikowym. Praca Roberta Bieleckiego "Encyklopedia wojen napoleońskich" (Warszawa 2001), stanowi niewątpliwie duży wkład w zapełnienie tej luki, należy ją jednak traktować jako pierwszy krok w dziele, którego drugą odsłoną jawi się udostępniona polskiemu czytelnikowi przez stołeczne wydawnictwo Alma-Press książka Jonathana Sutherlanda "Bitwy epoki napoleońskiej" (Vital Guide Napoleonic Battles).
Praca Sutherlanda stanowi rodzaj mini encyklopedii zagadnienia. Hasła uporządkowane w kolejności chronologicznej rozgrywania poszczególnych bitew i potyczek, przybliżają czytelnikowi w sposób łatwy i przystępny przebieg opisywanych batalii, co czyni ją szczególnie cennym źródłem informacji dla osób, które dopiero zaczynają przygodę z epoką napoleońską a omawiana pozycja stanowi wstęp dla dalszych, samodzielnych poszukiwań. Polski wydawca zresztą stara się je ułatwić, odsyłając zainteresowanych do prac Roberta Bieleckiego: "Wielkiej Armii" i "Encyklopedii".
Głównym przedmiotem przewodnika Sutherlanda jest opis 90 bitew i potyczek epoki, określanej przez autora mianem "napoleońskiej" choć cześć z przedstawianych wydarzeń bądź chronologicznie łączy się raczej z czasem Rewolucji i Republiki (np. "wspaniały 1 czerwca" z 1794 r.) bądź merytorycznie niewiele ma wspólnego z osobą małego - wielkiego Korsykanina (np. irlandzkie powstanie 1798 r.). Dobrze jednak, że autor zdecydował się je uwzględnić, bowiem dało to polskiemu czytelnikowi możliwość chociażby pobieżnego zapoznania się z niezbyt znanymi w powszechnej świadomości epizodami wojennymi, jak wspomniane już powstanie irlandzkie 1798 r., szturmy Buenos Aires czy Bergen-op-Zoom czy wreszcie bitwa pod Arroyo de Molinos. Zamieszczono także wykaz "Chronologia bitew napoleońskich", który wybiega jednak aż do 1792 r. i Valmy mogąc stworzyć u czytelnika mylne przekonanie, iż to od tych wydarzeń mówimy o "epoce napoleońskiej".
Silną stroną pracy Sutherlanda jest niewątpliwie materiał ilustracyjny, w którym autor szeroko czerpał z zasobów organizacji i osób zajmujących się rekonstrukcją historyczną. Wymieszanie zdjęć z napoleońskich imprez z rycinami z epoki dało bardzo atrakcyjną mieszankę wizualną i pozwoliło uciec od sztampy zamieszczania po raz kolejny reprodukcji obrazów i scen batalistycznych znanych już z dziesiątek innych opracowań.
W "Bitwach epoki napoleońskiej" znajdziemy 38 mapek. Uzupełniają one tekst w sposób idealny, a proste i przejrzyste ich wykonanie pozwala czytelnikowi nie posiadającemu wiedzy czysto wojskowej bez trudu zorientować się w głównych założeniach przebiegu poszczególnych batalii czy manewrów. Autor zamieścił także przed większością opisów ramkę z danymi dotyczącymi walczących stron, ich strat, nazwiskami dowódców, datą, nazwą kampanii i wynikiem starcia. Całość kończy indeks nazwisk, opracowany przez polskiego redaktora pozycji p. Andrzeja Zasiecznego.
Książka Jonathana Sutherlanda wydana jest w sposób kompetentny i staranny, na dobrej jakości papierze. Cennym wkładem polskiej redakcji są uzupełnienia tekstu autora, dokonane w kwadratowych nawiasach, czyniące narrację bardziej jasną i przejrzystą. Jest jednak jeden mankament wymagający podkreślenia: mimo iż w spisie treści znajduje się pozycja "Inne źródła", próżno jej szukać w tekście książki. Jest tylko wspomniane już odesłanie do dzieł Roberta Bieleckiego.
Książka pisana jest z typowej dla wyspiarskich autorów anglocentrycznej perspektywy. Stąd przewagi oręża brytyjskiego zajmują sporą część treści merytorycznej pozycji, a kluczowymi postaciami narracji są oczywiście: Artur Wellesley (cały czas nazywany przez Sutherlanda - generałem Wellingtonem) i admirał Nelson. Postać samego Napoleona traktowana jest z lekkim dystansem. Dominuje także brytyjska nomenklatura: dlatego bitwę pod Kanopą z 1801 r. poznajemy jako bitwę "pod Aleksandrią", a starcie na redzie biskajskiej to bitwa "przy wyspie Aix".
Jednym z nielicznych mankamentów recenzowanej pozycji jest moim zdaniem wypranie opisów starć z szerszego kontekstu militarno - politycznego. W ten sposób postronny czytelnik może nabrać przekonania, że epoka napoleońska była tak naprawdę zbitką niezbyt powiązanych ze sobą bitew i potyczek. W pewnym stopniu sytuację ratują uzupełnienia polskiego wydawnictwa, które w wielu miejscach istotnie wypełniają lukę informacyjną pozostawioną przez autora. W charakterystyce batalii pod Kanopą z 1801 r. siły francuskie rozrastają się do 20 tys. żołnierzy, podczas gdy gen. Menou rozporządzał zaledwie nieco ponad 11 tys. walczących. Brak także triumfu Napoleona pod Abukirem z 1799 r. czy bitwy pod Hohenlinden, a obie odegrały kluczową rolę w kampaniach, w których były rozgrywane. Jeśli chodzi natomiast o sprawy polskie to najbardziej rażącym niedopatrzeniem wydaje się być pomyłka w nazwisku uczestnika walki pod Arroyo de Molinos: w opisie występuje tajemniczy "Dąbrowski", tymczasem chodziło tu o Ludwika Dembowskiego (1768-1812), dawnego Legionistę i francuskiego generała brygady. Także pod Albuherą Sutherland nie zauważył Polaków, pisząc o "francuskiej kawalerii" oraz drastycznie zawyżając jej liczbę (rzekomo 7800 szarżujących jeźdźców).
Pomimo tych i innych drobnych usterek książkę Jonathana Sutherlanda, stanowiącą rodzaj podręcznego przewodnika po ważniejszych bitwach epoki napoleońskiej, należy uznać za cenną pozycję. Polski czytelnik obok imponującej pracy Roberta Bieleckiego otrzymał do rąk kolejną chronologiczną syntezę zagadnienia, napisaną dodatkowo językiem przystępnym i zrozumiałym dla laika, bogato i interesująco ilustrowaną, okraszoną licznymi mapkami. "Bitwy epoki napoleońskiej" to dobry materiał dla osób zaczynających interesować się wojskowością lat 1792-1815, stanowiący punkt wyjścia dla dalszych, pogłębionych i samodzielnych poszukiwań w literaturze przedmiotu, a wartość edukacyjna omawianego tytułu jest z w/w względów duża. Moim zdaniem - rzecz godna przeczytania i polecenia.

Andrzej K. Szymański


Wydawnictwo: ALMAPRESS
Wydanie I, 2005
Format 14 x 21 cm, 112 stron, twarda oprawa.
Cena detaliczna 39,00 PLN