Czerna k. Krzeszowic
W Czernej koło Krzeszowic na cmentarzyku przy klasztorze karmelitów bosych odnaleźć można nagrobek gen. Aleksandra Błędowskiego dłuta Ferdynanda Kuhna. Pomnik w kształcie sarkofagu ozdobionego rzymskim hełmem, orłem z koroną oraz mieczem i wieńcem z wawrzynu. Pomnik ufundował przyjaciel zmarłego gen. Stanisław Klicki. Z napisów na pomniku w językach polskim i łacińskim wyskrobane zostały trzy wiersze, w których podana została przyczyna zgonu. Dokonały tego w 1836 r. władze Rzeczpospolitej Krakowskiej na żądanie komendanta rosyjskich wojsk okupacyjnych, który uważał, że słowa tam zamieszczone obrażają honor armii rosyjskiej.
Aleksander Błędowski (1788-1831) do wojska Księstwa Warszawskiego zaciągnął się jako kadet 2 p.uł. w lipcu 1809 r. W ciągu kilku tygodni przeszedł niższe stopnie oficerskie, pełnił też jako por. funkcję adiutanta gen. Kamieńskiego, i już we wrześniu jako kpt. został przydzielony do świeżo sformowanego 16. p.uł. Podczas kampanii galicyjskiej był przy zdobywaniu Zamościa. Z 16 p.uł. wziął udział w wojnie z Rosją w 1812 r. (być może także w nieszczęśliwej bitwie pod Mirem), i w kampanii 1813 r. Z początkiem 1813 r. został mianowany szefem szwadronu. Kilkakrotnie ranny, został przeniesiony do Drezna. Tam, po kapitulacji miasta, dostał się do niewoli rosyjskiej. Za kampanie 1812 i 1813 r. odznaczony krzyżem kawalerskim Virtuti Militari, Legii Honorowej i neapolitańskim orderem Obojga Sycylii. W armii Królestwa Polskiego rozpoczął służbę od 1815 r. jako mjr 3. p.s.k. Po dwóch latach poprosił o dymisję z powodu złego stanu zdrowia i osiadł na rodzinnym Wołyniu. Do wojska powrócił w stopniu ppłk podczas powstania listopadowego. Początkowo przy sztabie naczelnego wodza, następnie mianowany został dowódcą kawalerii Legii Nadwiślańskiej, a potem Legii Litewskiej. Wziął udział w wyprawie gen. Dwernickiego na Wołyń, a następnie odesłany został do sił głównych. Awansowany do stopnia płk. objął dowództwo 3. p.s.k. W czasie rekonesansu pod Wawrem został kulą armatnią ciężko ranny w nogę (następnie amputowaną) i dostał się do niewoli rosyjskiej. Zwolniony został jednak po kilku dniach przez gen. Geismara. Mianowany został wówczas gen.bryg., wyjechał do Galicji, gdzie 25 lipca 1831 r. w Krzeszowicach zmarł na cholerę. Był członkiem stowarzyszeń masońskich
Apacz & Castiglione