Odsłonięcie tablicy dla "Legionu Irlandzkiego" w Namysłowie
23 czerwca w Namysłowie uroczyście odsłonięto kamienną tablicę upamiętniającą żołnierzy 3. Pułku Cudzoziemskiego "Legionu Irlandzkiego" oraz ich współtowarzyszy broni z 17. Dywizji gen. Puthoda. Napis na zielonym granicie zawisł na ścianie byłego klasztoru. Jest dowodem pamięci współczesnych o losach rozbitej w 1813 r. nad Bobrem Dywizji Puthod, w skład wchodził 3 Pułk Cudzoziemski "Legionu Irlandzkiego". Namysłowski klasztor franciszkański stał się we wrześniu 1813 r. miejscem internowania wiernych Napoleonowi żołnierzy - Francuzów, Irlandczyków, Polaków i bonapartystów innych narodowości.

Kliknij aby powiększyć
W zakładzie kamieniarskim Krzysztofa Matuszka

Kliknij aby powiększyć
Burmistrz Namysłowa Krzysztof Kuchczyński z prezesem Towarzystwa Polsko-Irlandzkiego Krzysztofem Schrammem odsłania tablicę.

Kliknij aby powiększyć
Tablica już odsłonięta...

Kliknij aby powiększyć
Goście podczas uroczystości
Głównymi organizatorami uroczystości byli Konsulat Irlandii w Poznaniu i Urząd Miejski w Namysłowie. Tablicę sfinansowali Fundacja Kultury Irlandzkiej oraz Bank Zachodni WBK. Oficjalnie odsłonili ją burmistrz Namysłowa Krzysztof Kuchczyński oraz Krzysztof Schramm, prezes Towarzystwa Polsko-Irlandzkiego i jednocześnie sekretarz Konsulatu Irlandii w Poznaniu. W południe, tuż po poświęceniu tablicy, modlitwę "Anioł Pański" za dusze zmarłych i poległych żołnierzy "Legionu Irlandzkiego" oraz ich współtowarzyszy z Dywizji Puthod poprowadził ks. kanonik Marek Hula. Wcześniej skromne wieńce z szarfami narodowymi złożyli również zaproszeni na "Dni Namysłowa" goście - Serbołużyczanie, Ukraińcy, Czesi i Węgrzy.
W związku z uroczystością w Namysłowie odbyło się szereg imprez popularyzujących kulturę Irlandii. Organizatorzy zadbali również o wydanie atrakcyjnej broszury pamiątkowej. Jej autor przypomina, że w 1806 roku, po klęsce Prus pod Jeną, zasadniczy korpus Legionu Irlandzkiego tworzyło 1200 Polaków i 300 Irlandczyków - jeńców, wspólnie i masowo dezerterujących z armii pruskiej. Ci drudzy trafili na Śląsk, bo po upadku powstania irlandzkiego w 1798 r. zostali zesłani przez króla Jerzego III do prac przymusowych w kopalniach śląskich. Okolicznościowa pozycja przypomina późniejszy już bohaterski szlak bojowy 3. Pułku Cudzoziemskiego i Dywizji Puthod w czasie kampanii 1813 r. na Śląsku i Łużycach, podkreślając jednocześnie, że epizod niewoli w Namysłowie nie jest szerzej znany zawodowym historykom, a przecież wyjaśnia on tajemniczy dotąd los 17. Dywizji po klęsce nad Bobrem. Informuje m. in. o 1000 ocalonych żołnierzach i 22 oficerach.

Kliknij aby powiększyć
Złożenie symboliczynych wieńców

Kliknij aby powiększyć
Poświęcenie tablicy

Kliknij aby powiększyć
Okolicznościowe mowy

Kliknij aby powiększyć
Tadeusz Nowak i Krzysztof Schramm
Tablica odsłonięta 23 czerwca w Namysłowie to pierwsza tego typu pamiątka w Polsce związana z szeroko pojmowanym tzw. "Legionem Irlandzkim" i jedyna tablica pamiątkowa z napisem w języku irlandzkim w naszym kraju. Jej projektantem był namysłowski artysta plastyk, Kazimierz Drapiewski.

Kliknij aby powiększyć
Tablica dla "Legionu Irlandzkiego" w Namysłowie
Swój udział w jej powstaniu ma i witryna Napoleon.gery.pl. Publikowane na jej stronach posty i artykuły pozwoliły na wstępne poznanie i spopularyzowanie podjętej w 2005 roku idei, którą uwieńczyło czerwcowe wmurowanie tablicy w Namysłowie.

Okładka broszury pamiątkowej
Tekst: Tadeusz Nowak